(artykuł) Szczecińskie wieże - koniec cyklu

Awatar użytkownika
Busol
Admin
Posty: 9632
Rejestracja: 21 kwie 2004, o 01:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

(artykuł) Szczecińskie wieże - koniec cyklu

Postautor: Busol » 3 cze 2005, o 15:54

ech...
lza sie w oku kreci
i jeszcze ta presja zeby sie rozwijac i rozwijac...
Tak fajnie i cicho bylo na wiezach...
Ale to bylo rok temu :-)
Awatar użytkownika
piotr_now
Posty: 1560
Rejestracja: 27 sie 2004, o 22:40
Lokalizacja: Poznań

...

Postautor: piotr_now » 3 cze 2005, o 16:29

Ale ten czas leci. Gratulacje i podziękowania dla Admina oraz ekipy, która z nim przemierzała wieże (chyba takowa była) za te wspaniałe zdjęcia, widoki ... krótko pisząc - jeden wielki kawał historii. Mnie osobiście interesuje tylko kościół w Dąbiu ... ale to inna historia.
Takiej wytrwałości potrzeba każdemu z nas, by każdy z tematów doprowadzić do końca .... Admin jak zwykle daje wspaniały przykład
Awatar użytkownika
Busol
Admin
Posty: 9632
Rejestracja: 21 kwie 2004, o 01:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: ...

Postautor: Busol » 3 cze 2005, o 17:37

piotr_now pisze:Ale ten czas leci. Gratulacje i podziękowania dla Admina oraz ekipy, która z nim przemierzała wieże (chyba takowa była) za te wspaniałe zdjęcia, widoki ... krótko pisząc - jeden wielki kawał historii. Mnie osobiście interesuje tylko kościół w Dąbiu ... ale to inna historia.
Takiej wytrwałości potrzeba każdemu z nas, by każdy z tematów doprowadzić do końca .... Admin jak zwykle daje wspaniały przykład
Jeszcz nie dodałeś łubu-dubu...

Nie kadzic - bo obraz na monitorze zanika...
Awatar użytkownika
Bruce
Posty: 615
Rejestracja: 8 maja 2004, o 15:30
Lokalizacja: Grüne Schanze

Re: (artykuł) Szczecińskie wieże - koniec cyklu

Postautor: Bruce » 3 cze 2005, o 21:27

Busol pisze:ech...
lza sie w oku kreci
i jeszcze ta presja zeby sie rozwijac i rozwijac...
Tak fajnie i cicho bylo na wiezach...
Ale to bylo rok temu :-)
Oj cicho to niezawsze bylo, ale za to jak pięknie te dzwony waliły :)

Dzięki że mnie ze sobą zabierałeś 8)
Awatar użytkownika
woti
Posty: 838
Rejestracja: 8 maja 2004, o 18:40
Lokalizacja: Szczecin (Bolinko)
Kontakt:

Postautor: woti » 3 cze 2005, o 23:31

Kurde - te wieze to tylo poczatek przecie! Mnie uczono o fotografii tak: żeby zrobić dobre zdjęcie, to trzeba chodzić w dane zdjęcie wiele razy, żeby trafić właściwe oświetlenie (chmurki, kolorki, kąty padania, rozkład cieni itp.). Zatem - tak jak pewien "Dębniaczek" (z Dąbia, znaczy, obywatel Wielkiego Szczecina) - teraz należałoby zasadzać sie na najbliższe sobie wieże. Nie zawadzi też, powołując się na poprzednią bytność, wyprosić u kustoszy/kościelnych, prawa dostępu w najciekawsze fotodni... Niejedna parafia prowadzi swoją stronę i można im obiecać wyniki tych sesji!!! Przekonany jestem, że takim sposobem za lat kilka "sedina.pl" będzie miała w swoich zbiorach kilka "pocztówek", a nawet bardziej cennych ujęć niejednej wieży i Z niejednej wieży.
PS. Osobiście rozważam przedłużacz do lampy błyskowej - chodzi o to, żeby światło nie było płaskie, lecz padało z boku. Gwarantuję, że zdjęcia wnętrz beda ciekawsze. W ten sposób planuje fotki pewnego arcyciekawego ołtarza w innym zaprzyjaźnionym miasteczku. Pomysł sprzedaję za darmo, w przypływie dobrego "upodlenia" (to z innego wątku :P ).
No, i zrodził mi się pomysł kolejny: fotografujmy ołtarze i wnętrza naszych kościołów (byle nie w czasie mszy).
Awatar użytkownika
-Thomae-Fritzen-
Posty: 37
Rejestracja: 4 lut 2005, o 10:45

Postautor: -Thomae-Fritzen- » 10 cze 2005, o 13:34

woti pisze: W ten sposób planuje fotki pewnego arcyciekawego ołtarza w innym zaprzyjaźnionym miasteczku. (...)
No, i zrodził mi się pomysł kolejny: fotografujmy ołtarze i wnętrza naszych kościołów (byle nie w czasie mszy).
Naszych kościołów? to znaczy, że wychodzimy poza Stettin?

Tak swoją drogą - gratulacje dla wieżowców, za cały cykl. Muszę przyznań, że działania twórców portalu sedina.pl zachęciły mnie do wspięcia się na wieżyczki niewielkich wiejskich kościółków na terenie ziemii gryfińskiej. Chciałbym mieć tyle samozaparcia, by podjęte dzieło doprowadzić do końca w takim stylu, jaki zaprezentowano tutaj. A trochę trudu to wymaga...
T.F. Anno MDCXVIII
Awatar użytkownika
Bachinstitut
Expert
Posty: 11311
Rejestracja: 22 cze 2004, o 17:54

Postautor: Bachinstitut » 10 cze 2005, o 20:07

Jakby co, to na wieżę Pfarrkirche w Greifenhagen albo słynnego Marienkirche w Königsberg (Neumark) też weszli...
Awatar użytkownika
-Thomae-Fritzen-
Posty: 37
Rejestracja: 4 lut 2005, o 10:45

Postautor: -Thomae-Fritzen- » 10 cze 2005, o 21:09

Bachinstitut pisze: Marienkirche w Königsberg (Neumark)
ah.... chciałaby dusza do raju...

PS. A zaliczyć, tak z obowiązku, coś mniejszego, to nie łaska? Taka np. Kolower Turm jest bliżej, nie trzeba do obcych landów (Neumark) jeździć.
Cudze chwalicie, swego... no dobra, swoje już poznaliście na wylot.
T.F. Anno MDCXVIII
Awatar użytkownika
Bachinstitut
Expert
Posty: 11311
Rejestracja: 22 cze 2004, o 17:54

Postautor: Bachinstitut » 10 cze 2005, o 21:35

A chciałaby, chciała.
W koncu to jedna z wyższych wież. W Prenzlau juz byłem. Więc teraz został mi Königsberg..
A najczadowiej było chyba w Köln...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości