Postautor: Bachinstitut » 3 lut 2005, o 22:45
Bardzo mi miło, że Frau Konsevatorin martwi się o figurki, ich szyk, brodę rolnika. Osobiście nie miałbym nic przeciwko temu, fundusze z Unii przeznaczyć na przykład na uporządkowanie zieleni na Viktoriaplatz. Jeżeli już musi się dłubać w samym ratuszu i dbać o pieczołowitość jego odrestaurowania, to może jednak warto byłoby pomyśleć o przywróceniu np. wieżyczkom przedwojennego kształtu, lub poświęcić większą uwagę wszystkim innym detalom fasady i niż zastanawiać się nad kolejnością ustawienia czterech rzeźb. W końcu to nie sławne cztery konie z Bazyliki św. Marka w Wenecji, od których zależą losy miasta.
Erich-Falkenwalder-Gesellschaft