Owszem, to jest budynek dokladnie z tego samego roku, ale jednak nie Kinderheim Hindenburgstraße (nb dodałem jedno nowe ujęcie tegoż).kurzastopka pisze:wygląda jak budynek bramny widoczny z wewnętrznego dziedzińca -a te drzwi kojarzą mi się z jakimś przedszkolem, a nawet tym konkretnym, co stało przy 1 Maja (też był modernizm w ujęciu regionalnym).
Patrząc na plan z 1937 uważam, że mógł stać tylko tu, gdzie jeszcze pod koniec lat 60-tych stał w gęstych zaroślach drewniany budynek. Niestety nie zapamiętałem zbyt wielu szczegóów, mimo, że na jednej z ławek w pobliżu nieraz miałem randki z przyszłą żonąBachinstitut pisze: ...No istotnie. Tylko teraz skomplikowała się sprawa jego lokalizacji. Już do reszty zgłupiałem - gdzie on mógł stać, skoro miał skrzydło.
Czepiasz się mojego kwadracika, ja Painta nie opanowałem, jak mój najmłodszy synalek (l. 14). Faktem jest, że niedaleko od tej mojej ławeczki stała w krzakach drewniana buda (tak naprawdę to komu ona przeszkadzała!), i napewno to było w 1965 roku (maj, czerwiec?).Bachinstitut pisze:Ale mi ten kwardacik nie podpada po Revierhof. Hm...
Ja się czepiam tego, co pod tym kwadracikiem.Schulz pisze:Czepiasz się mojego kwadracika, ja Painta nie opanowałem, jak mój najmłodszy synalek (l. 14).
Schulz pisze: pamiętam, że na drugi dzień rano na kolanach szukałem spinki od mankietów, pożyczonej od Ojca - oczywiście znalazła się
To CÓRKA ! (l.3..., ale dalej sza, bo w Hamburgu też czytają sedinę, aha jest jeszcze jeden syn, l.35)Bachinstitut pisze:...Ja się czepiam tego, co pod tym kwadracikiem...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości