Strona 2 z 3

: 13 lis 2005, o 23:52
autor: Finki
Primo
Ton wypowiedzi wskazuje na wielokrotne oglądanie Poranku Kojota :D

Tradcyja podchodzi pod Misia, ale mimo wszystko taki order dobra rzecz, szkoda że nie z czekolady albo chociaż z grzyba.

: 18 lis 2005, o 11:44
autor: mike102
Ok, moi drodzy wedrowni sprzedawcy cebuli, falszerze i wlasciciele malych karawanow (wygodnych na zakupy) - oto odpowiedz:

Po wojnie stworzono fundacje, ktora miala za zadanie skatalogowanie i uratowanie najcenniejszych zabytkow z obszaru Pomorza i Prus. Na pierwszym miejscu jako najcenniejszy obiekt uznano obraz Vincenta van Gogha "Aleja opodal Arles". Obraz przetrwal wojne. Znajduje sie dzis w Pommersches Landesmuseum w Greifswaldzie.

Jesli ktos zgadnie co bylo na drugim miejscu tej listy - jest dla mnie mistrzem. Dodam ze obiekt byl duzy i ze nie przetrwal do dzis.

: 18 lis 2005, o 12:55
autor: Bartosz
Stawiam na Pommerscher Kunstschrank.

: 18 lis 2005, o 13:54
autor: mike102
Dobrze obstawiasz - miszcz!

Historie rzeczonego mebla opowiedzial mi dyrektor muzeum w Greifswaldzie - gdy sovieci sie zblizali wiele cennych obiektow zostalo zdeponowanych w skarbcach bankowych. Szlachetna szafa trafila do Sparkasse. Co zamknietym bylo - krasnojarmiejcy rozwierali ladunkami wybuchowymi. W tym przypadku przesadzili z dozowaniem i z zabytku nr 2 zostaly tylko szczatki. Niestety...

: 18 lis 2005, o 18:27
autor: Bartosz
mike102 pisze:Dobrze obstawiasz - miszcz!

Historie rzeczonego mebla opowiedzial mi dyrektor muzeum w Greifswaldzie - gdy sovieci sie zblizali wiele cennych obiektow zostalo zdeponowanych w skarbcach bankowych. Szlachetna szafa trafila do Sparkasse. Co zamknietym bylo - krasnojarmiejcy rozwierali ladunkami wybuchowymi. W tym przypadku przesadzili z dozowaniem i z zabytku nr 2 zostaly tylko szczatki. Niestety...
Do której filii Sparkasse? Berlińskiej? To, że kilka niewielkich, mocno zniszczonych fragmentów się zachowało, akurat wiem.

: 18 lis 2005, o 18:41
autor: Bartosz
Kiedyś już podałem dawne miejsce ekspozycji PK: Berliner Schloß, II piętro, Ausbau der Gobelingalerie, gablota nr 18 (przedmioty z kabinetu: szafki 19-24).

: 18 lis 2005, o 18:44
autor: hehenio
Czy teraz aby czasem nie w Charlottenburgu?

: 18 lis 2005, o 18:57
autor: Bartosz
hehenio pisze:Czy teraz aby czasem nie w Charlottenburgu?
Tego nie wiem, całego zamku jeszcze nie zwiedziłem.

: 18 lis 2005, o 19:07
autor: mike102
Bartosz pisze: Do której filii Sparkasse? Berlińskiej? To, że kilka niewielkich, mocno zniszczonych fragmentów się zachowało, akurat wiem.
Hmmm, dobre pytanie. Nie jestem pewien ale cos mi sie kolacze za to nie byla zadna berlinska Sparkasse, tylko jakas filia w malej miejscowosci...

: 18 lis 2005, o 19:15
autor: mike102
Wczesniej wspomnialem ze gdybysmy mieli w miescie obiekt nr 1 z listy - katalog najcenniejszych obrazow w Polsce wygladalby mniej wiecej tak:

-"Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem" Rembrandt (Muzeum Czartoryskich, Krakow)
-"Dama z gronostajem" L. da Vinci (Muzeum Czartoryskich, Krakow)
-"Sw. Franciszek" El Greco (Muzeum Diecezjalne, Siedlce)
-"Aleja opodal Arles" V. van Gogh (Muzeum Narodowe, Szczecin)

niezle, nie!? :)

: 19 lis 2005, o 21:51
autor: hehenio
mike102 pisze:
Bartosz pisze: Do której filii Sparkasse? Berlińskiej? To, że kilka niewielkich, mocno zniszczonych fragmentów się zachowało, akurat wiem.
Hmmm, dobre pytanie. Nie jestem pewien ale cos mi sie kolacze za to nie byla zadna berlinska Sparkasse, tylko jakas filia w malej miejscowosci...
Piszą Niemcy tak:
1944 verbrannte der Pommersche Kunstschrank im Berliner Schloss; der erhaltene Inhalt befindet sich heute im Kunstgewerbemuseum Berlin-Tiergarten.

: 13 wrz 2006, o 22:24
autor: kgirl
mike102 pisze: Po wojnie stworzono fundacje, ktora miala za zadanie skatalogowanie i uratowanie najcenniejszych zabytkow z obszaru Pomorza i Prus. Na pierwszym miejscu jako najcenniejszy obiekt uznano obraz Vincenta van Gogha "Aleja opodal Arles". Obraz przetrwal wojne. Znajduje sie dzis w Pommersches Landesmuseum w Greifswaldzie.
Obraz Van Gogha zakupiono dla Städtisches Museum Stettin w 1910 r. za 10 800 Marek, z czego 4 000 pochodziły z kasy muzeum.

: 5 paź 2009, o 22:12
autor: Bachinstitut
Bartosz pisze:Mieliśmy van Gogha, Halsa, Liebermanna etc.
Tak tu się na boku zapytam niezobowiązująco.
Ten obraz Halsa - "Bildnis eines vornehmen Herrn", co to onegdaj w Szczecinie był, a teraz w Greifswaldzie, to to niby oryginalny Hals jest, czy też może jednak jakaś podróba?
Może źle szukałem, ale nie jestem pewien, czy ten obraz w ogóle do Halsów zaliczają. Takie mi to trochę podejrzane.

: 7 paź 2009, o 11:27
autor: kgirl
Nie słyszałam wcześniej o tym, że może to być podróbka. A skąd takie podejrzenia?

: 7 paź 2009, o 14:39
autor: Bachinstitut
Nie mogę tego po prostu znaleźć tego w spisach dzieł Halsa. Może po prostu źle szukałem.
Nie mam pojęcia, czy to podróbka, choć faktycznie przypomina to Halsa z Ermitażu.