Pewno do jutra Ja widziałem i w sumie całkiem nieźle się prezentuje ale wole ten gipsowy model - z piasku wszystkiego się zrobić nie da choć podziwiam pana, który to robi.
Fajne to. Wg mnie na 100% czymś musi być ten piasek choć zroszony, aby utrzymywał się. Ale zawsze takie figury to dostawałem na maila w powerpoint-cie, a tu proszę takie rzeczy się dzieją u nas. Jutro postaram się obejrzeć z bliska.
Nic o nas bez nas. Wybraliśmy się z Kropką obejrzeć to cudo. I nie powiem by nie robiło wrażenia. Z takiego materiału zrobić Sedinę, mam nadzieję że to nie koniec i coś jeszcze "dojdzie". Wsparliśmy też fundusz budowy kupując posrebrzaną monetę wielkości talara.
Posrebrzana kosztuje 50 PLN, srebrna jeśli się nie mylę 250PLN, trzy monety w tym jedna złota 2000PLN. Przy nabrzeżu(obok Sediny) jest tablica informacyjna i na lewo od niej punkt sprzedaży. Wieśc niesie, że nie ma ich dużo.
Iwonka pisze:Wygląda ciekawie. Trzeba to zobaczyć na własne patrzałki.
Nie wiecie jak długo ma tam stać ?
z artykułu z Gazety Wyborczej:
"Jak zapewniają organizatorzy piaskowej imprezy, firma IceSand, wyrzeźbiona z piasku Sedina, zabezpieczona specjalnym ekologicznym klejem będzie mogła przetrwać nawet pół roku."
więc w optymistycznej wersji piaskowa Sedina przetrwa do grudnia