pl.Orła Białego

Odbudowa Sediny, renowacje budynków, itp.
Awatar użytkownika
silver_archeo
Posty: 712
Rejestracja: 11 sie 2005, o 17:26
Lokalizacja: Niebuszewo/ Konigsberger Str.

Postautor: silver_archeo » 28 sty 2006, o 11:01

Mogli by zrobić tak jak wcześniej było; wypełnić kwiatami albo drzewkami pzestreń pomiędzy płotkiem a fontanną

Niemogę się doczekać a pryśnie z niej woda :)
artur2
Posty: 6
Rejestracja: 25 paź 2005, o 14:33

Postautor: artur2 » 8 lut 2006, o 18:26

Strefa piesza czy parking...
czy podziemny parking dla samochodów na pl. Orła Białego jest dobrym rozwiązaniem?

Skansen archeologiczny, skwer z bogatą zielenią parkową, miejskie centrum rowerowe, a nawet prawdziwa palmiarnia – oto nowe oryginalne pomysły na zagospodarowanie placu Orła Białego przedstawione wczoraj na spotkaniu w siedzibie rady osiedla Stare Miasto. Czy spóźnione? Tego dowiemy się być może od prezydenta miasta, do którego zostanie wkrótce skierowany społeczny protest przeciw lokalizowaniu w tym miejscu dużego podziemnego parkingu samochodowego. Sytuacja jest wyjątkowo problematyczna, gdyż wcześniej zatwierdzone plany przewidują w tym rejonie tzw. strefę pieszą, czyli obszar ograniczonego lub zniesionego ruchu zmotoryzowanego. Skąd więc ten parking?

Samo wczorajsze (7.02.2006) spotkanie miało być kolejnym z cyklu „konsultacji” z mieszkańcami koncepcji forsowanej przez Urząd Miasta przebudowy placu na podziemny parking dla 200 samochodów – na powierzchni plac miałby być pozbawiony nie tylko trawników, ale również większości drzew. Według autorów projektu miejsce uzyskałoby charakter „salonowy” (!?). Zdziwienie, a w zasadzie oburzenie niektórych uczestników spotkania budził jednak przede wszystkim fakt „konsultacji” z mieszkańcami koncepcji... już zatwierdzonej przez urzędników. Zresztą nie była rozpatrywana żadna alternatywa. Z nikim wcześniej nie dyskutowano o innych pomysłach zagospodarowania tego ważnego dla Szczecina miejsca. Miejsca, cokolwiek zaniedbanego, ale które ma wszelkie podstawy być żywym sercem miasta! Jak za (nie)dawnych czasów jednomyślności i nieomylności władz - najpierw w zaciszach „salonów” (sic!) coś wymyślono, a teraz trzeba tylko umiejętnie podać to do wierzenia...

Na szczęście, jak pokazują przykłady wielu innych inwestycji, zawsze pozostają jeszcze demokratyczne i prawne środki przeciwdziałania błędnym decyzjom władz. Jednak musimy zdawać sobie sprawę, że nie powinno być monopolu na pomysły, co warto budować w Szczecinie.

Urzędnicy i autor projektu architektonicznego nie kryli swej roli, jaką mają do spełnienia – przekonać społeczeństwo do zgody na parking i rezygnacji z wydawałoby się tak potrzebnej w tym rejonie zieleni. Stali się wczoraj adresatami wielu zarzutów postawionych zarówno samemu pomysłowi umieszczania tu wielkiego garażu - na pewno nie podnoszącego atrakcyjności zamieszkiwania okolicznym mieszkańcom – jak i sposobowi nazwijmy to „wdrażania” tego pomysłu w życie. Artur Krzyżański (niżej podpisany) przedstawił stanowisko Federacji Zielonych Gaja, w którym zawarto m.in. listę ważnych dokumentów i uchwał, z którymi powyższa propozycja jest sprzeczna, głównie chodzi tu o Strategię Rozwoju Miasta, politykę przestrzenną, dokumenty związane z ochroną środowiska i in.

Wydawałoby się, że tak atrakcyjne miejsce jak szczecińska starówka, a w szczególności plac Orła Białego zdobędzie nowe oblicze i funkcje na wzór wielu miast polskich i europejskich. To znaczy rzeczywiście stanie się oazą w ruchliwym centrum miasta, oazą wypoczynku w cieniu drzew, których brakuje w tym rejonie, oazą dla turystów, którzy mogliby poznawać tu historię Szczecina zwiedzając na przykład skansen archeologiczny czy może podziwiać palmiarnię... A może ekolodzy i rowerzyści powinni zyskać na równi z pieszymi oazę dla swoich przyjaznych i coraz częściej używanych pojazdów w postaci swoistego centrum rowerowego (wypożyczalnia, parking na 200 bicykli, sklep z serwisem itp.)? Stąd mogłyby się gwiaździście rozchodzić (liczne miejmy nadzieję w nieodległej przyszłości) ścieżki rowerowe, z których korzystaliby także przyjeżdżający do centrum mieszkańcy Szczecina i wszyscy inni. Tu mogliby – tak jest w wielu miastach europejskich - wypożyczyć rower, aby na nim, nie samochodem, poruszać się po centrum. To także sposób na zredukowanie potrzeb miasta w zakresie miejsc parkingowych , na których aż tak zależy niektórym urzędnikom magistratu. Może warto ujrzeć te zależności, aby nie budować czegoś na zasadzie „końca rury”. Ekolodzy uczą, że należy zapobiegać problemom tam gdzie powstają, tam gdzie „rura” się zaczyna, a nie leczyć same skutki. Bo przecież możemy w nieskończoność budować coraz większe parkingi. Ale może warto dać też sobie sygnał, że chcemy miasta do mieszkania i życia, a nie tylko do jeżdżenia i parkowania.

W spotkaniu oprócz przedstawicieli rady osiedla wzięli udział m.in. radny Wojciech Hawryszuk, profesor Róża Kochanowska, członkowie Polskiego Klubu Ekologicznego i innych stowarzyszeń, architekci krajobrazu i inne osoby nieobojętne na problemy Szczecina; do nich należy również niżej podpisany

Artur Krzyżański (na co dzień rowerzysta),
redaktor naczelny Zielonego Rynku,
działacz Federacji Zielonych Gaja
Awatar użytkownika
Torney
Posty: 8630
Rejestracja: 16 wrz 2004, o 13:57

Postautor: Torney » 8 lut 2006, o 18:56

Nie wiem po co poniższy post, skoro tekst ukazał się już jako artykuł. Może jeszcze do galerii wrzucimy?
Erich-Falkenwaldergesellschaft
artur2
Posty: 6
Rejestracja: 25 paź 2005, o 14:33

Postautor: artur2 » 11 lut 2006, o 14:05

Załączam opinię nt. przebudowy pl. Orła B. prof. Pęskiego z Politechniki Szcz., a także fragmenty wypowiedzi na forum urbanistycznym, również znanego architekta Pana G. Ferbera, Prezesa Szczecińskiego Oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich. Są to wypowiedzi opublikowane przez Gazetę Wyborczą.
Artur Krzyżański

----- Original Message -----
From: Wojciech Pęski To: Artur Krzyżański
Sent: Saturday, February 11, 2006 12:35 PM
Subject: Re: przebudowa pl. Orła Bialego.

Panie Redaktorze, pomysł lokalizacji podziemnego parkingu pod pl. Orła Białego w Szczecinie jest bardzo dyskusyjny . Osobiście uważam, że jest on niedobry z uwagi na wymogi zrównoważonego rozwoju miasta.
Z poważaniem,
Wojciech Pęski

----- Original Message -----
From: Artur Krzyżański To: Wojciech.Peski@ps.pl
Sent: Monday, February 06, 2006 11:17 PM
Subject: przebudowa pl. Orła Bialego.


[Szczecin] Forum urbanistyczne: http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=258851

Forum Urbanistyczne - pomysł dla Szczecina

Miejsce do dyskusji, ścierania się poglądów, poznawania planów rozwoju miasta - tego potrzeba Szczecinowi - uważa profesor architektury Wojciech Pęski i apeluje: stwórzmy Forum Urbanistyczne Szczecina.
List otwarty w tej sprawie przesłał do redakcji "Gazety": "Brak możliwości pełnej wymiany poglądów na temat różnych koncepcji zagospodarowania przestrzennego terenów miasta stał się obecnie jedną z głównych przeszkód w kształtowaniu zrównoważonego rozwoju Szczecina" - czytamy w liście prof. Wojciecha Pęskiego.

Jego zdaniem pomysły zarządu miasta nie znajdują uznania radnych, bo są przedstawiane w sposób fragmentaryczny i w pośpiechu. Mieszkańcy też nie są w stanie ocenić zamiarów władz miasta, bo "nie znają dobrze proponowanych alternatyw rozwojowych". Z kolei architekci i urbaniści nie mają szansy na wypowiedzenie swoich opinii, nawet, jeśli chcą zabrać głos - to wszystko uniemożliwia racjonalne podejmowanie i wdrażanie decyzji planistycznych.

Lekarstwem dla Szczecina mogłoby być forum urbanistyczne. Jako przykład miejsca, gdzie taka inicjatywa funkcjonuje z powodzeniem, podaje Niceę. Tam "obok dawnych planów wydobytych z archiwum są wystawiane i dyskutowane nowe koncepcje rozwoju ". Tam też władze miasta spotykają się z mieszkańcami, konsultują swoje przedsięwzięcia, organizowane są wystawy architektoniczne i urbanistyczne. Obiekt pełni też funkcje pedagogiczne, umożliwiając młodym nicejczykom zapoznawanie się z problematyką rozwoju miasta.

W Szczecinie idealną - zdaniem prof. Pęskiego - siedzibą dla forum byłaby stara rozdzielnia energetyczna przy ul. Św. Ducha. Dziś niewykorzystana i niszczejąca.

Dlaczego akurat forum?
- Nie ma innego wyjścia. Wobec lekceważącego stosunku władz miasta do środowisk architektonicznych (przykład z zamieszaniem wokół komisji urbanistyczno-architektonicznej) - musi być jakieś forum, na którym nastąpi wymiana podglądów, dyskusja. Szczecin nie jest wyjątkowy pod tym względem, tyle że wiele miast już sobie z tym poradziło, np. Nicea. My jesteśmy po prostu opóźnieni. Poziom kultury przestrzennej w Szczecinie jest bardzo niski. Ta świadomość musi być podniesiona.

Puzlowe planowanie Szczecina

Stosowane u nas obecnie "planowanie puzlowe" (!) nie ma nic wspólnego
ze współczesną wiedzą urbanistyczną. Powinno być wstrzymane,
ponieważ prowadzi do zniszczenia miasta. Potrzebny jest pilnie
profesjonalny Master Plan jako koncepcja zrównoważonego rozwoju Szczecina
-pisze prof. Wojciech Pęski

Do naszej redakcji przyszedł list otwarty prof. Wojciecha Pęskiego z Zakładu Urbanistyki Planowania Regionalnego i Zarządzania Politechniki Szczecińskiej dotyczący planowania rozwoju Szczecina.

„Panie Prezydencie i Rado Miasta Szczecina



Jak domek z kart wali się nasza dobra tradycja urbanistyczna.
Rozwój przedwojennego Szczecina był zawsze doskonale zaplanowany i realizowany.
W okresie powojennym popełniono wiele błędów, na które wpływ miały głównie uwarunkowania ustrojowe. Jednakże i w tym okresie nasze miasto reprezentowało zazwyczaj dobrą jakość planowania i troskę o przestrzeń publiczną. Nasi urbaniści otrzymywali nagrody ministrów budownictwa i administracji. Niestety ostatnie kilka lat to najbardziej chaotyczny okres planowania przestrzennego w całej powojennej historii Szczecina. Obecne kierownictwo służb planistycznych najwyraźniej nie rozumie istoty planowania urbanistycznego i prowadzi działalność szkodliwą dla miasta.


Prywatni inwestorzy demolują miasto


Najlepszym świadectwem dyletanctwa tego kierownictwa
jest kompletny brak profesjonalnej koncepcji rozwoju Szczecina.

Skutki braku koncepcji rozwoju Szczecina są fatalne. Miasto rozdrapują i demolują prywatni inwestorzy, którym zależy głównie na maksymalnym zysku. To najczęściej na ich potrzeby opracowywane są planiki-puzzelki", jak nazywa je ww. kierownictwo.


Bierzmy przykład z Helsinek...
Master Plan Helsinek opracowany w 2002 r. ukazuje doskonałą koncepcję tego przepięknego miasta. Dominuje w niej ład przestrzenny. Wszystko jest na swoim miejscu. Przede wszystkim rzuca się w oczy świetnie zaprojektowany układ bogatych terenów publicznych, w tym zielonych i otwartych (kolory jasno- i ciemnozielony). Plan zapewnia mieszkańcom bardzo dobre warunki zamieszkania i pracy w sąsiedziwie (jasno- i ciemnożółty). Miejsca pracy w dużych firmach i instytucjach (brązowy) zlokalizowane są obok transportu publicznego. Handel i usługi (czerwony) są równomiernie rozmieszczone i pogrupowane najczęściej w zespołach wielofunkcyjnych. W czytelnym układzie transportowym miasta (niebieski) dominuje, czego nie widać na rysunku w tej skali, transport publiczny oraz system tras rowerowych i ścieżek pieszych. Walking (marsz z kijkami dla zdrowia) jest niezmiernie popularny w Helsinkach. W środkowej części miasta utworzony ma być ogromny niezwykły park (teren otoczony zielonymi kropkami - rys. A). Ciągnie on się z północy aż na południe metropolii. Zapewni wspaniałe atrakcje mieszkańcom i turystom z całego świata. Poza tym powierzchnia miasta pokryta jest licznymi, profesjonalnie opracowanymi planami architektoniczno-urbanistycznymi. Można zapoznać się z nimi, jak i z całym planem, na stronie internetowej Helsinek. Na podkreślenie zasługuje perfekcyjne uspołecznienie planowania rozwoju miasta. Władze lokalne bardzo starały się, by umożliwić mieszkańcom udział w procesie planowania. Zrobiły znacznie więcej, niż wymagało prawo. Opłaciło się. Wszyscy znają i rozumieją problematykę przyszłości miasta. Z łatwością mogą przyczyniać się do jego rozwoju, realizując swoje interesy.

...i z Kopenhagi
Ogromne znaczenie ma prostota koncepcji miasta. Dlatego na uwagę zasługuje jeden z dawnych pomysłów na rozwój cudownej Kopenhagi (rys. B). Nazywał się modelem palczastym i był bardziej sugestywny niż następne plany. Ma już ponad 50 lat, a ciągle funkcjonuje w umysłach tamtejszych mieszkańców i urbanistów. Rozumieli go i bardzo im się podobał. Zjednoczył wszystkich wokół problemu rozwoju całej aglomeracji i licznych jej osiedli. Kryteria ekologiczne spełnione są tu dzięki wprowadzeniu terenów otwartych i zielonych do wnętrza miasta. Kontakt mieszkańców z tymi terenami zapewnia świetne warunki zdrowotne. Doskonały transport publiczny zminimalizował potrzebę używania samochodów. Wielofunkcyjne ośrodki handlowo-usługowe o różnej wielkości są właściwie rozmieszczone. Z zabudową mieszkaniową i lokalnymi miejscami pracy tworzą one liczne małe miasta w skali człowieka.

Potrzebny jest profesjonalny plan
Helsinki i Kopenhaga należą do dziesięciu najlepszych miast Europy i mogą być dla nas wzorem. Stosowane u nas obecnie ???planowanie puzzlowe" (!) nie ma nic wspólnego ze współczesną wiedzą urbanistyczną. Powinno być wstrzymane, ponieważ prowadzi do zniszczenia miasta. Potrzebny jest pilnie profesjonalny Master Plan jako koncepcja zrównoważonego rozwoju Szczecina. Może on być z powodzeniem przygotowany w ramach nowego studium. Dopiero profesjonalne studium powinno być podstawą do opracowania planu miejscowego zagospodarowania przestrzennego całego miasta.”


GRZEGORZ FERBER
Prezes Szczecińskiego Oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich:
”Chodzi nie tylko o to, żeby przestrzenie miasta były funkcjonalne, ale też żeby one były atrakcyjne dla mieszkańców i osób z zewnątrz. Można to osiągnąć np. przez organizację imprez miejskich, kulturalnych czy targów. Jeżeli miasto jest funkcjonalne, ale nie jest atrakcyjne, przestaje się rozwijać. Trzeba tworzyć miejsca, które mogą być wykorzystane przez ludzi z zewnątrz. Okazuje się, że głównym motorem rozwoju Szczecina może być nie tylko stocznia czy port, ale i turystyka. Wymagania odnośnie do przestrzeni stale się zmieniają, więc trzeba tworzyć plany, które sprawią, że miasto będzie atrakcyjne również za dziesięć lat.
Wszelkie plany są tworzone przez specjalistów i tylko oni je weryfikują,
a przecież dotyczą wszystkich mieszkańców i dlatego powinny one być szeroko dyskutowane, również przez kręgi związane z turystyką i kulturą. Potrzebne są konkursy na zagospodarowanie przestrzenne miasta. Jest to doskonała forma promocji miasta wśród architektów spoza Szczecina. Szczecin jest jedynym ośrodkiem w Polsce, które ich nie ma, więc plany nie są szeroko omawiane i po prostu ich nikt nie czyta. Misją architektów, urbanistów i urzędników jest nie tylko tworzenie, ale też uczytelnianie projektów i wizji, żeby były zrozumiałe dla wszystkich. Zwykły obywatel też może do nich wnieść coś świeżego i nowego.”
Awatar użytkownika
hehenio
Posty: 1472
Rejestracja: 21 maja 2005, o 23:23
Lokalizacja: Bartnicza

Postautor: hehenio » 11 lut 2006, o 15:00

MANIO
TO MOJE SŁONKO

Co teraz robi Manio?
Ściśniętą szepczę krtanią,
oddając się pytaniom
i niepokojom oń.
Czy wesół jak baranek
wygląda mój Marianek?
Czy mu zgryzotek wianek
okala bladą skroń?

Manio to moje słonko,
powietrze i jedzonko,
skowronek mój nad łąką
mój walczyk "Fascination".

Co tam porabia Manio?
Czy on przejściowym paniom
serca nie służy danią
i kapitałem sił?
Czy mu wypadły tanio,
czy dzięki ich staraniom
nie stanął nad otchłanią
i rozpacz w dłonie skrył?

Manio to moje słonko... itd.

Co robi mój Marianek?
Czy sporo ma ubranek
i dobrobytu wianek
okala jemu twarz?
Czy też on dziesiątego
pożycza do pierwszego
i czy nie kryje tego,
że przenicował płaszcz?

Manio to moje słonko... itd.

Gdzie jesteś, mój Marianku,
ptaszynko i poranku?
Już może ruszasz klamką
i zaraz będziesz tuż...
Może masz inne imię?
Czy jedziesz tu, czy płyniesz?
Ach, przybądź - utul ty mnie,
bo nie wytrzymam już!

Maniu, ty moje słonko,
powietrze i jedzonko,
skowronku mój nad łąką,
walczyku "Fascinacion"!


JEREMI PRRZYBORA 1964
Awatar użytkownika
Busol
Admin
Posty: 9632
Rejestracja: 21 kwie 2004, o 01:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Postautor: Busol » 11 lut 2006, o 15:23

Hehenio - ale jaki jest zwiazek wiersza z tematem ?
Czyzby taki ze chcialbys w zakamuflowany sposob naruszyc nasz regulamin ?

Jesli tak to nu nu nu....
Awatar użytkownika
hehenio
Posty: 1472
Rejestracja: 21 maja 2005, o 23:23
Lokalizacja: Bartnicza

Postautor: hehenio » 11 lut 2006, o 15:25

Toż to klasyka!

I oczywiście, nie ma żadnego związku, tak przez poyłkę się wkleiło.
Awatar użytkownika
Busol
Admin
Posty: 9632
Rejestracja: 21 kwie 2004, o 01:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Postautor: Busol » 11 lut 2006, o 15:56

hehenio pisze:I oczywiście, nie ma żadnego związku, tak przez poyłkę się wkleiło.
NIe znami te numery hehenio :-) Zeby mi to bylo ostatni raz
Awatar użytkownika
hehenio
Posty: 1472
Rejestracja: 21 maja 2005, o 23:23
Lokalizacja: Bartnicza

Postautor: hehenio » 11 lut 2006, o 16:26

Tak jest!
Awatar użytkownika
Torney
Posty: 8630
Rejestracja: 16 wrz 2004, o 13:57

Postautor: Torney » 11 lut 2006, o 20:21

Do artura2: moderator na to, że jest to ostatnie ostrzeżenie. Nasz portal nie jest chyba odpowiednim miejscem dla kolegi, tu nie ma gdzie zostawić darmowych gazetek.
Erich-Falkenwaldergesellschaft
Awatar użytkownika
Torney
Posty: 8630
Rejestracja: 16 wrz 2004, o 13:57

Postautor: Torney » 17 lut 2006, o 21:15

Erich-Falkenwaldergesellschaft
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 1702
Rejestracja: 11 lip 2004, o 16:28
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Piotrek » 17 lut 2006, o 21:41

Trochę sie dziwię. Na pierwszej wizualizacji wyraźnie widać przy samej fontannie 4 drzewa. Po co w takim razie wycinano te które tam rosły? wiem, że korzenie uszkadzały pomnik, ale te które posadzą też będą robiły to samo. Korzenie już tak mają, że wędrują za pożywieniem dla drzewa (zwłaszcza jak okolica jest zabetonowana).
A ten teren znajdujący się przy bloku mieszkalnym to chyba niewypał. Ciekawe jak długo postoi.
Greg
Posty: 78
Rejestracja: 22 paź 2004, o 20:31
Lokalizacja: Szczecin-Świerczewo, Stausee

Postautor: Greg » 18 lut 2006, o 18:02

A ten "daszek" na planach od strony Grodzkiej to co? Zadaszenie dla przekupek? Koszmar i tragedia...
Awatar użytkownika
Yossarian
Posty: 880
Rejestracja: 26 cze 2004, o 21:36
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Yossarian » 19 lut 2006, o 00:05

Może to już było wałkowane wielokrotnie, ale na tej wizualizacji ciągle widnieje ten koszmar socrealizmu - POLMOZBYT. Czy to jest naprawdę miejsce na tolerowanie tego szkaradziejstwa :?:
[url=http://picasaweb.google.com/yossarian67]Szczecinianin z urodzenia i przekonania[/url]
Awatar użytkownika
Torney
Posty: 8630
Rejestracja: 16 wrz 2004, o 13:57

Postautor: Torney » 19 lut 2006, o 00:34

Budynek Polmozbytu nie ma kompletnie nic wspólnego z socrealizmem, zachęcam do zapoznania się z przykładami architektury tego akurat prądu.
Erich-Falkenwaldergesellschaft

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 184 gości

cron