Załączam opinię nt. przebudowy pl. Orła B. prof. Pęskiego z Politechniki Szcz., a także fragmenty wypowiedzi na forum urbanistycznym, również znanego architekta Pana G. Ferbera, Prezesa Szczecińskiego Oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich. Są to wypowiedzi opublikowane przez Gazetę Wyborczą.
Artur Krzyżański
----- Original Message -----
From: Wojciech Pęski To: Artur Krzyżański
Sent: Saturday, February 11, 2006 12:35 PM
Subject: Re: przebudowa pl. Orła Bialego.
Panie Redaktorze, pomysł lokalizacji podziemnego parkingu pod pl. Orła Białego w Szczecinie jest bardzo dyskusyjny . Osobiście uważam, że jest on niedobry z uwagi na wymogi zrównoważonego rozwoju miasta.
Z poważaniem,
Wojciech Pęski
----- Original Message -----
From: Artur Krzyżański To:
Wojciech.Peski@ps.pl
Sent: Monday, February 06, 2006 11:17 PM
Subject: przebudowa pl. Orła Bialego.
[Szczecin] Forum urbanistyczne:
http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=258851
Forum Urbanistyczne - pomysł dla Szczecina
Miejsce do dyskusji, ścierania się poglądów, poznawania planów rozwoju miasta - tego potrzeba Szczecinowi - uważa profesor architektury Wojciech Pęski i apeluje: stwórzmy Forum Urbanistyczne Szczecina.
List otwarty w tej sprawie przesłał do redakcji "Gazety": "Brak możliwości pełnej wymiany poglądów na temat różnych koncepcji zagospodarowania przestrzennego terenów miasta stał się obecnie jedną z głównych przeszkód w kształtowaniu zrównoważonego rozwoju Szczecina" - czytamy w liście prof. Wojciecha Pęskiego.
Jego zdaniem pomysły zarządu miasta nie znajdują uznania radnych, bo są przedstawiane w sposób fragmentaryczny i w pośpiechu. Mieszkańcy też nie są w stanie ocenić zamiarów władz miasta, bo "nie znają dobrze proponowanych alternatyw rozwojowych". Z kolei architekci i urbaniści nie mają szansy na wypowiedzenie swoich opinii, nawet, jeśli chcą zabrać głos - to wszystko uniemożliwia racjonalne podejmowanie i wdrażanie decyzji planistycznych.
Lekarstwem dla Szczecina mogłoby być forum urbanistyczne. Jako przykład miejsca, gdzie taka inicjatywa funkcjonuje z powodzeniem, podaje Niceę. Tam "obok dawnych planów wydobytych z archiwum są wystawiane i dyskutowane nowe koncepcje rozwoju ". Tam też władze miasta spotykają się z mieszkańcami, konsultują swoje przedsięwzięcia, organizowane są wystawy architektoniczne i urbanistyczne. Obiekt pełni też funkcje pedagogiczne, umożliwiając młodym nicejczykom zapoznawanie się z problematyką rozwoju miasta.
W Szczecinie idealną - zdaniem prof. Pęskiego - siedzibą dla forum byłaby stara rozdzielnia energetyczna przy ul. Św. Ducha. Dziś niewykorzystana i niszczejąca.
Dlaczego akurat forum?
- Nie ma innego wyjścia. Wobec lekceważącego stosunku władz miasta do środowisk architektonicznych (przykład z zamieszaniem wokół komisji urbanistyczno-architektonicznej) - musi być jakieś forum, na którym nastąpi wymiana podglądów, dyskusja. Szczecin nie jest wyjątkowy pod tym względem, tyle że wiele miast już sobie z tym poradziło, np. Nicea. My jesteśmy po prostu opóźnieni. Poziom kultury przestrzennej w Szczecinie jest bardzo niski. Ta świadomość musi być podniesiona.
Puzlowe planowanie Szczecina
Stosowane u nas obecnie "planowanie puzlowe" (!) nie ma nic wspólnego
ze współczesną wiedzą urbanistyczną. Powinno być wstrzymane,
ponieważ prowadzi do zniszczenia miasta. Potrzebny jest pilnie
profesjonalny Master Plan jako koncepcja zrównoważonego rozwoju Szczecina
-pisze prof. Wojciech Pęski
Do naszej redakcji przyszedł list otwarty prof. Wojciecha Pęskiego z Zakładu Urbanistyki Planowania Regionalnego i Zarządzania Politechniki Szczecińskiej dotyczący planowania rozwoju Szczecina.
„Panie Prezydencie i Rado Miasta Szczecina
Jak domek z kart wali się nasza dobra tradycja urbanistyczna.
Rozwój przedwojennego Szczecina był zawsze doskonale zaplanowany i realizowany.
W okresie powojennym popełniono wiele błędów, na które wpływ miały głównie uwarunkowania ustrojowe. Jednakże i w tym okresie nasze miasto reprezentowało zazwyczaj dobrą jakość planowania i troskę o przestrzeń publiczną. Nasi urbaniści otrzymywali nagrody ministrów budownictwa i administracji. Niestety ostatnie kilka lat to najbardziej chaotyczny okres planowania przestrzennego w całej powojennej historii Szczecina. Obecne kierownictwo służb planistycznych najwyraźniej nie rozumie istoty planowania urbanistycznego i prowadzi działalność szkodliwą dla miasta.
Prywatni inwestorzy demolują miasto
Najlepszym świadectwem dyletanctwa tego kierownictwa
jest kompletny brak profesjonalnej koncepcji rozwoju Szczecina.
Skutki braku koncepcji rozwoju Szczecina są fatalne. Miasto rozdrapują i demolują prywatni inwestorzy, którym zależy głównie na maksymalnym zysku. To najczęściej na ich potrzeby opracowywane są planiki-puzzelki", jak nazywa je ww. kierownictwo.
Bierzmy przykład z Helsinek...
Master Plan Helsinek opracowany w 2002 r. ukazuje doskonałą koncepcję tego przepięknego miasta. Dominuje w niej ład przestrzenny. Wszystko jest na swoim miejscu. Przede wszystkim rzuca się w oczy świetnie zaprojektowany układ bogatych terenów publicznych, w tym zielonych i otwartych (kolory jasno- i ciemnozielony). Plan zapewnia mieszkańcom bardzo dobre warunki zamieszkania i pracy w sąsiedziwie (jasno- i ciemnożółty). Miejsca pracy w dużych firmach i instytucjach (brązowy) zlokalizowane są obok transportu publicznego. Handel i usługi (czerwony) są równomiernie rozmieszczone i pogrupowane najczęściej w zespołach wielofunkcyjnych. W czytelnym układzie transportowym miasta (niebieski) dominuje, czego nie widać na rysunku w tej skali, transport publiczny oraz system tras rowerowych i ścieżek pieszych. Walking (marsz z kijkami dla zdrowia) jest niezmiernie popularny w Helsinkach. W środkowej części miasta utworzony ma być ogromny niezwykły park (teren otoczony zielonymi kropkami - rys. A). Ciągnie on się z północy aż na południe metropolii. Zapewni wspaniałe atrakcje mieszkańcom i turystom z całego świata. Poza tym powierzchnia miasta pokryta jest licznymi, profesjonalnie opracowanymi planami architektoniczno-urbanistycznymi. Można zapoznać się z nimi, jak i z całym planem, na stronie internetowej Helsinek. Na podkreślenie zasługuje perfekcyjne uspołecznienie planowania rozwoju miasta. Władze lokalne bardzo starały się, by umożliwić mieszkańcom udział w procesie planowania. Zrobiły znacznie więcej, niż wymagało prawo. Opłaciło się. Wszyscy znają i rozumieją problematykę przyszłości miasta. Z łatwością mogą przyczyniać się do jego rozwoju, realizując swoje interesy.
...i z Kopenhagi
Ogromne znaczenie ma prostota koncepcji miasta. Dlatego na uwagę zasługuje jeden z dawnych pomysłów na rozwój cudownej Kopenhagi (rys. B). Nazywał się modelem palczastym i był bardziej sugestywny niż następne plany. Ma już ponad 50 lat, a ciągle funkcjonuje w umysłach tamtejszych mieszkańców i urbanistów. Rozumieli go i bardzo im się podobał. Zjednoczył wszystkich wokół problemu rozwoju całej aglomeracji i licznych jej osiedli. Kryteria ekologiczne spełnione są tu dzięki wprowadzeniu terenów otwartych i zielonych do wnętrza miasta. Kontakt mieszkańców z tymi terenami zapewnia świetne warunki zdrowotne. Doskonały transport publiczny zminimalizował potrzebę używania samochodów. Wielofunkcyjne ośrodki handlowo-usługowe o różnej wielkości są właściwie rozmieszczone. Z zabudową mieszkaniową i lokalnymi miejscami pracy tworzą one liczne małe miasta w skali człowieka.
Potrzebny jest profesjonalny plan
Helsinki i Kopenhaga należą do dziesięciu najlepszych miast Europy i mogą być dla nas wzorem. Stosowane u nas obecnie ???planowanie puzzlowe" (!) nie ma nic wspólnego ze współczesną wiedzą urbanistyczną. Powinno być wstrzymane, ponieważ prowadzi do zniszczenia miasta. Potrzebny jest pilnie profesjonalny Master Plan jako koncepcja zrównoważonego rozwoju Szczecina. Może on być z powodzeniem przygotowany w ramach nowego studium. Dopiero profesjonalne studium powinno być podstawą do opracowania planu miejscowego zagospodarowania przestrzennego całego miasta.”
GRZEGORZ FERBER
Prezes Szczecińskiego Oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich:
”Chodzi nie tylko o to, żeby przestrzenie miasta były funkcjonalne, ale też żeby one były atrakcyjne dla mieszkańców i osób z zewnątrz. Można to osiągnąć np. przez organizację imprez miejskich, kulturalnych czy targów. Jeżeli miasto jest funkcjonalne, ale nie jest atrakcyjne, przestaje się rozwijać. Trzeba tworzyć miejsca, które mogą być wykorzystane przez ludzi z zewnątrz. Okazuje się, że głównym motorem rozwoju Szczecina może być nie tylko stocznia czy port, ale i turystyka. Wymagania odnośnie do przestrzeni stale się zmieniają, więc trzeba tworzyć plany, które sprawią, że miasto będzie atrakcyjne również za dziesięć lat.
Wszelkie plany są tworzone przez specjalistów i tylko oni je weryfikują,
a przecież dotyczą wszystkich mieszkańców i dlatego powinny one być szeroko dyskutowane, również przez kręgi związane z turystyką i kulturą. Potrzebne są konkursy na zagospodarowanie przestrzenne miasta. Jest to doskonała forma promocji miasta wśród architektów spoza Szczecina. Szczecin jest jedynym ośrodkiem w Polsce, które ich nie ma, więc plany nie są szeroko omawiane i po prostu ich nikt nie czyta. Misją architektów, urbanistów i urzędników jest nie tylko tworzenie, ale też uczytelnianie projektów i wizji, żeby były zrozumiałe dla wszystkich. Zwykły obywatel też może do nich wnieść coś świeżego i nowego.”