Czyzby renesans szczecinskich parowców ?
[quote="GW]"Odżywająca w Niemczech moda na statki nostalgiczne może postawić na nogi szczecińską stocznię Porta Odra. Stocznia kończy właśnie budowę kopii stuletniego parowca "Theodor Fontane" i stylizowanych house boatów. Przed nią kolejne kontrakty na repliki starych jednostek.
- W Niemczech odżywa moda na budowanie łodzi i statków nostalgicznych, będących kopiami dawniej pływających - mówi Jacek Bielicki, dyrektor szczecińskiej stoczni Porta Odra. - Chcemy wykorzystać koniunkturę.
"Theodor Fontane" to pierwszy rzeczny parowiec budowany w Szczecinie po wojnie. Będzie miał 36 m długości i 5 m szerokości. Na dwa pokłady będzie w stanie zabrać 200 turystów. Stocznia dostanie za niego 600 tys. euro.
- Zaczęło się od silnika - wspomina Jacek Bielicki. - "Theodor Fontane" przestał pływać jakieś 30 lat temu. Kadłub był zniszczony, ale silnik i maszyna parowa sprawne. Znalazła się grupa zapaleńców, którzy zapragnęli je wykorzystać. Szukali stoczni, która zbuduje nowy parowiec. Nasza spełniała wszystkie warunki.
Projekt parowca przygotowali Niemcy. Dostarczyli też części odzyskane z "Theodora Fontane". - Jesteśmy na półmetku wyposażania jednostki - mówi Jan Zasadziński, prezes Grupy Stoczni Odra, do której należy szczeciński zakład. - Na początku lipca chcemy odbyć próbne rejsy.
Armatorem jest niemiecka firma żeglugowa Weisse Flotte Müritz, której sześć statków pasażerskich pływa po jeziorach Meklemburgii. Dołączy do nich powstający parowiec. Będzie nazywać się "Europa". - Tą nazwą Niemcy chcą podkreślić fakt, że kopia parowca niemieckiego zbudowana została przez Polaków w zjednoczonej Europie - wyjaśnia Bielicki. Także wszystkie napisy informacyjne mają być wykonane w językach polskim i niemieckim (armator zamierza promować się w Polsce).
- Już negocjujemy kontrakt na budowę podobnego do "Europy" statku pasażerskiego z silnikiem spalinowym - dodaje Zasadziński.
Borykająca się z blisko dziesięciomilionowym długiem Porta Odra buduje już house boaty, czyli stylizowane łodzie przystosowane do całorocznego mieszkania w nich. Pierwsze dwie jednostki zostały już zwodowane i rozpoczęto budowę trzeciej. W planach jest kolejnych 16. Odbiorcami są Niemcy. Na rynku europejskim cena takiej jednostki wynosi 500 tys. euro.
Mariusz Rabenda, GW, 15-06-2005
[/quote]