Utopijna wizja bulwarów nadodrzańskich

Odbudowa Sediny, renowacje budynków, itp.
Chudziak
Posty: 2
Rejestracja: 26 paź 2012, o 23:11

Utopijna wizja bulwarów nadodrzańskich

Postautor: Chudziak » 26 paź 2012, o 23:26

Witam, właśnie dołączyłem do grona Sedinowiczów.
Przeglądając Wasze archiwa filmowe zachwyciły mnie przedwojenne bulwary. Deptaki,ludzie,spotkania...coś pięknego.Jak jest teraz-wszyscy wiemy-jedna ulica łącząca końce Szczecina,nie wątpie,że bardzo ważna dla równowagi komunikacyjnej,ale gdyby udało się to zmienic-tak jak przed wojną. Odrestaurować zabytkowe kamienice,zlikwitować arterię i z powrotem przyciągnąć ludzi w te obszary? Wiem,że to bardzo utopina wizja,ale czy na pewno nie da rady jej zrezalizować? Jakoś wspólnymi siłami,razem z władzami i mieszkańcami.
Przeglądając forum znalazłem ten temat.Było to w 2006 r.,ktoś podał informację o zburzeniu Arterii. viewtopic.php?f=24&t=4659 . Czy to był prawdziwy pomysł,czy jedynie pogłoski? Tak więc,chciałbym rozpocząć dyskusje na ten temat. Może ktoś zna się na architekturze i komnikacji miejskiej ,a nuż uda nam się coś zmienić.

@EDIT Dokopałem się do czegoś takiego-ciekawe.. http://bip.um.szczecin.pl/UMSzczecinFil ... Miasta.pdf
Stau
Moderator
Posty: 498
Rejestracja: 1 sie 2009, o 10:19
Lokalizacja: Szczecin - Stary Turzyn

Re: Utopijna wizja bulwarów nadodrzańskich

Postautor: Stau » 27 paź 2012, o 01:11

Witam,

Dyskusja na forum odnosiła się do tego tekstu (nie wiem czy czytałeś samą dyskusję, czy też ten artykuł):

- http://sedina.pl/wordpress/index.php/20 ... drzaskiej/

Tutaj też ciekawy artykuł o budowie arterii:

- http://sedina.pl/wordpress/index.php/20 ... szczecina/

Pzdr.
"Dziki to lud doświadczony w walkach na lądzie i morzu. Przyzwyczajony żyć z rabunku i grabieży. W przyrodzonej jakiejś dzikości - zawsze nieposkromiony" <--- Herbord o mieszkańcach Pomorza - XII wiek.
slavor7
Posty: 1
Rejestracja: 27 gru 2012, o 12:07

Re: Utopijna wizja bulwarów nadodrzańskich

Postautor: slavor7 » 28 gru 2012, o 11:54

To jak to jest aktualnie, będzie rozbudowywana starówka aż do Odry czy nie?
Awatar użytkownika
RY5ZARD
Posty: 28
Rejestracja: 23 wrz 2010, o 19:21

Re: Utopijna wizja bulwarów nadodrzańskich

Postautor: RY5ZARD » 28 gru 2012, o 12:27

Chudziak pisze:Witam, właśnie dołączyłem do grona Sedinowiczów.
Przeglądając Wasze archiwa filmowe zachwyciły mnie przedwojenne bulwary. Deptaki,ludzie,spotkania...coś pięknego.Jak jest teraz-wszyscy wiemy-jedna ulica łącząca końce Szczecina,nie wątpie,że bardzo ważna dla równowagi komunikacyjnej,ale gdyby udało się to zmienic-tak jak przed wojną. Odrestaurować zabytkowe kamienice,zlikwitować arterię i z powrotem przyciągnąć ludzi w te obszary? Wiem,że to bardzo utopina wizja,ale czy na pewno nie da rady jej zrezalizować? Jakoś wspólnymi siłami,razem z władzami i mieszkańcami.
Przeglądając forum znalazłem ten temat.Było to w 2006 r.,ktoś podał informację o zburzeniu Arterii. viewtopic.php?f=24&t=4659 . Czy to był prawdziwy pomysł,czy jedynie pogłoski? Tak więc,chciałbym rozpocząć dyskusje na ten temat. Może ktoś zna się na architekturze i komnikacji miejskiej ,a nuż uda nam się coś zmienić.

@EDIT Dokopałem się do czegoś takiego-ciekawe.. http://bip.um.szczecin.pl/UMSzczecinFil ... Miasta.pdf
Przychylam się do Twojej oceny własnego pomysłu, rzeczywiście to UTOPIA.
chciałbym zauważyć ze nie należy oceniać miasta wg pocztówek, tam zawsze jest pięknie i radośnie.
Ryszard
mirekjot
Posty: 1039
Rejestracja: 17 gru 2004, o 12:32

Re: Utopijna wizja bulwarów nadodrzańskich

Postautor: mirekjot » 29 gru 2012, o 21:51

RY5ZARD pisze:
Chudziak pisze:Witam, właśnie dołączyłem do grona Sedinowiczów.
Przeglądając Wasze archiwa filmowe zachwyciły mnie przedwojenne bulwary. Deptaki,ludzie,spotkania...coś pięknego.Jak jest teraz-wszyscy wiemy-jedna ulica łącząca końce Szczecina,nie wątpie,że bardzo ważna dla równowagi komunikacyjnej,ale gdyby udało się to zmienic-tak jak przed wojną. Odrestaurować zabytkowe kamienice,zlikwitować arterię i z powrotem przyciągnąć ludzi w te obszary? Wiem,że to bardzo utopina wizja,ale czy na pewno nie da rady jej zrezalizować? Jakoś wspólnymi siłami,razem z władzami i mieszkańcami.
Przychylam się do Twojej oceny własnego pomysłu, rzeczywiście to UTOPIA.
chciałbym zauważyć ze nie należy oceniać miasta wg pocztówek, tam zawsze jest pięknie i radośnie.
Przychylam się do Twojej opinii, że nie należy oceniać miasta wg POCZTÓWEK.
Chciałbym zauważyć jednak, że dzisiejsza utopia jutro może okazać się rzeczywistością. Historia nauczycielką życia.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości

cron