Faktycznie świetne foty, dzięki za wrzucenie!

Witam Wszystkich miłośników THPV Bembridge. Dzisiaj o 21:00 w Radio Szczecin będzie program radiowy o Bembridge. Audycja zacznie się reportażem znanej całej Sedina.pl dziennikarki Polskiego Radia Szczecin Agaty Rokickiej. Ja wiem od Agaty ile czasu spędziła sama i potem wraz z realizatorem dźwięku nad tym materiałem. Jestem w szoku jaki ogrom pracy składa się na 25 minutowy reportaż. Po reportażu będzie dyskusja w studio. Ja wtedy będę z kolegą Kamilem w UK w Harwich. Jedziemy pożegnać zmarłego niedawno Pilota Kapitana Andrew Adamsa. Była to osoba która pomogła nam najwięcej w całej restauracji statku. Długo musiałbym opowiadać. Załączam piękną tablicę którą nam zrobiła ekipa Lastrico naszego kolegi kamieniarza Jana Ziętka z Polic, Oni na co dzień robią na tej maszynie literki. By narysować statek to spędzili nad tym cały dzień. Ale efekt jest super!

Co do wyjazdu - to nie chce zapeszać, ale jest szansa, że przywieziemy z UK jeden bardzo ważny element z trzecim i ostatnim lwem Trinity House London. Ale ... może nie uprzedzajmy faktów i nie zapeszajmy. Choć Andrew, który nam zawsze pomagał już od nas odszedł to mam nieodparte wrażenie, że i tym razem nam pomoże.

Życzę miłego słuchania jutro. My być może też weźmiemy udział w tej audycji ale jedynie telefonicznie z Harwich.


Oto link do audycji:

http://radioszczecin.pl/276,2672,starsz ... gaty-rokic

Pozdrowienia

Zahuś

Wysłuchałem audycję. Dobrze, że Agata się zainteresowała tematem. Trzymam kciuki za pozytywny finał akcji (czyt. pozostanie w Szczecinie). Tym bardziej, że do tej pory pomimo wielu okazji nie udało mi się wejść na pokład. Zgadzam się z Tobą w kwestii, że albo Szczecin, albo UK. Innej opcji nie ma. Powodzenia!

Też słuchałem.
Wzruszyłem się
i wkurzyłem
Jednocześnie

Witam wszystkich - tu ta historia się zaczęła i tu się skończy. Niniejsza informacja nie była jeszcze nigdzie publikowana. Jeszcze nie ukazały się oficjalnie ogłoszenia o sprzedaży statków, a w lutym mamy dwie wizyty potencjalnych kupców. W zeszły piątek poszły do Wojewody, Marszałka i Prezydenta Miasta pisma apelujące o zatrzymanie statku w Szczecinie. Podpisałem je już nie jako szef firmy bo nie jestem już pracownikiem właściciela statku Bembridge od końca 2015 roku, ale jako szef projektu Bembridge. Analogiczne pismo poszło do Dyrektora Karwowskiego - ale on nie ma żadnego wpływu na decydentów - a przecież też by chciał by statek pozostał w naszym mieście.

W lutym mamy więc dwie wizyty - jedna krajowa ale inwestor nie jest ze Szczecina oraz druga z UK. Przy tej drugiej będzie cały nasz Zarząd. Jak dobrze pójdzie umowa będzie podpisana już w lutym - a jeśli nawet nie to będą uzgodnione warunki.

Ja ze swojej strony więcej już zrobić nie mogę. Owszem mogę zrobić medialną nagonkę, ale czy to ma sens? Czy można kogoś zmusić do utworzenia Muzeum Morskiego w Szczecinie? Czy można kogoś zmusić do ustawienia z powrotem relikwii gospodarki morskiej czyli słynnego masztu kapitana Maciejewicza słynnego Macaja?

Dam znać jak już będzie pewne gdzie finalnie pójdzie Bembridge i kiedy. Na następne TTSR Bembridge już w Szczecinie nie będzie niestety.

Pozdrowienia
Zahuś

NIe możesz mieć do siebie o nic pretensji.
Zrobiłeś kawał dobrej roboty
Pokazałeś, że jak się chce to można
Natomiast tej zasady jak widać nie znają Ci do których pisałeś
Dzięki

Już mamy pomysł by jak statek odpłynie ze Szczecina to by pozostał po nim kawałek cumy. Potniemy go na kilak części i wyślemy kilku osobom z naszego miasta i regionu z cytatem z klasyka czyli z Wesela Wyspiańskiego o złotym rogi itd. Właśnie jedna z osób od nas zaangażowanych w statek Bembridge przypomniała mi że zarówno przy ostatnich TTSR 2015 ale i wcześniej w trakcie TTSR 2013 nie było na Bembridge - na pokładzie zarówno 2013 na nabrzeżu Egipskim ani w 2015 na Starówce po przeholowaniu ani Marszałka, ani Wojewody ani nikogo od Prezydenta Miasta włączając oczywiście jego samego. Ale Morski Szczecin i o morskości naszego miasta słychać wszędzie. Nie piszę już nic więcej bo mi nerwy puszczają.

Zahuś pisze:Witam wszystkich - tu ta historia się zaczęła i tu się skończy. Niniejsza informacja nie była jeszcze nigdzie publikowana. Jeszcze nie ukazały się oficjalnie ogłoszenia o sprzedaży statków, a w lutym mamy dwie wizyty potencjalnych kupców. W zeszły piątek poszły do Wojewody, Marszałka i Prezydenta Miasta pisma apelujące o zatrzymanie statku w Szczecinie. Podpisałem je już nie jako szef firmy bo nie jestem już pracownikiem właściciela statku Bembridge od końca 2015 roku, ale jako szef projektu Bembridge. Analogiczne pismo poszło do Dyrektora Karwowskiego - ale on nie ma żadnego wpływu na decydentów - a przecież też by chciał by statek pozostał w naszym mieście.

W lutym mamy więc dwie wizyty - jedna krajowa ale inwestor nie jest ze Szczecina oraz druga z UK. Przy tej drugiej będzie cały nasz Zarząd. Jak dobrze pójdzie umowa będzie podpisana już w lutym - a jeśli nawet nie to będą uzgodnione warunki.

Ja ze swojej strony więcej już zrobić nie mogę. Owszem mogę zrobić medialną nagonkę, ale czy to ma sens? Czy można kogoś zmusić do utworzenia Muzeum Morskiego w Szczecinie? Czy można kogoś zmusić do ustawienia z powrotem relikwii gospodarki morskiej czyli słynnego masztu kapitana Maciejewicza słynnego Macaja?

Dam znać jak już będzie pewne gdzie finalnie pójdzie Bembridge i kiedy. Na następne TTSR Bembridge już w Szczecinie nie będzie niestety.

Pozdrowienia
Zahuś

W pełni popieram...

Zahuś pisze:Właśnie jedna z osób od nas zaangażowanych w statek Bembridge przypomniała mi że zarówno przy ostatnich TTSR 2015 ale i wcześniej w trakcie TTSR 2013 nie było na Bembridge - na pokładzie zarówno 2013 na nabrzeżu Egipskim ani w 2015 na Starówce po przeholowaniu ani Marszałka, ani Wojewody ani nikogo od Prezydenta Miasta włączając oczywiście jego samego. Ale Morski Szczecin i o morskości naszego miasta słychać wszędzie.

Na temat morskości Szczecina wystarcza powszechna wiedza, że "Szczecin leży nad morzem". Przy takim rozumieniu spraw, żadne eksponaty pływające nie są tu już potrzebne.