Strona 2 z 2

: 12 lis 2005, o 00:40
autor: Exadum
Zwiedzanie Starej Fabryki w Policach to fajna sprawa ale trzeba mase czasu aby obejść pobieżnie teren. 1 dzień starczy zaledwie na rzut oka.
Narazie nie ma zapędów na jakieś sensowne zagospodarowanie terenu.
Pojawiają się ludzie jak np ci ze strzelnicą tu mapka jak trafić ale zakazu żadnego wejścia nie ma. Jedynie nie wolno niszczyć pozostałych "budowli", wycinać stali i wywozić tam śmieci.
Niestety z przykrością muszę stwierdzić że nie jest to przestrzegane i wandalizm widoczny jest już na samym wejściu. Ktoś sukcesywnie rozwala ogrodzenie dawnej jednostki wojskowej "odzyskując" stal zbrojeniową i elementy parkanu. O tej porze roku można już spotkać oprócz nietoperzy także innych mieszkańców. Są nimi bezdomni i wcale nei cieszą się z wizyt. Wypad w dwie osoby jest wysoce niebezpieczny. Jeżeli to już w większej grupie i koniecznie z pozostawieniem informacji gdzie się wybieracie i kiedy planujecie powrót. Warto zabrać ze sobą line, kilka źródeł światła itp. Nie wspominam o solidnych butach bo to chyba oczywiste. Pełno jest szczelin i zakamarków w które łątwo wpaść, a wewnątrz z regóły jest woda lub coś bardziej gęstego.
Myślę ze lepszą porą jest wczesna wiosna kiedy zejdą juz śniegi a roślinność jeszcze całkiem nie zazieleni się. Jest lepsza widoczność.
Warto zajść do muzeum o ile można to tak nazwać znajdujące się na przeciwko szkoły w dawnym bunkrze, właściciel nie siedzi tam codziennie ale chętnie po umówieniu się pokarze co tam ma :-)
Sam byłem na terenie fabryki kilka razy ale zawsze z psem i czymś solidnym w ręce. Można trafić tam niezłych typów czego nikomu nie życzę.

: 12 lis 2005, o 08:22
autor: szperacz88
W zimę na śniegu lepiej dziury widać i inny szajs oraz obiekty które były sotychczas w tak gęstych chaszczorach że nawet ja się nie przebiłem... :D

: 12 lis 2005, o 12:04
autor: bigi
Exadum pisze: Warto zajść do muzeum o ile można to tak nazwać znajdujące się na przeciwko szkoły w dawnym bunkrze, właściciel nie siedzi tam codziennie ale chętnie po umówieniu się pokarze co tam ma :-)
wlascicielem jest stowarzyszenie skaarb, mozna jednego z nich znalezc na forum podanym przez penetratora, powiem szczeerze warto tam zajrzec :)

a sama fabryka jest swietna, co prawda lepsze to co pod :D no ale :)

: 12 lis 2005, o 14:56
autor: Porucznik
Penetrator pisze:"Bunkry dla Każdego" organizują w grudnie wycieczkę nr 2.
Do rozpatrzenia są dwie propozycję:
1.Dąbie+Załom+podstawy radarów
2.Fabryka w Policach
Propozycja nr 2 niesie pewną doze ryzyka: ponoć wejście na feren fabryki jest verboten. Staram się coś dowiedzieć w tym temacie, ale nikt nie chce się na ten temat wypowiedzieć
Szczegóły;
http://police.info.pl/forum2/viewtopic. ... 1f8d463869
Na terenie kryjącym pozostałości Hydrierwerke istnieje jedynie zakaz pozyskiwania złomu. Co do nietoperzy tam zimujących to na ten temat znalazłem trochę informacji pod linkiem: http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,47943. ... id=1000971 oraz http://www.salamandra.org.pl/news/2002/news028.html (tam także o liczbie nietoperzy w obiektach szczecińskich). Przejrzałem też pobieżnie BIPowską stronę Polic i nie znalazłem żadnego aktu prawnego, który by wprowadzał zakaz odwiedzania terenu fabryki z uwagi na potrzebę ochrony siedlisk nietoperzy. Z kolei z rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 28 września 2004 r. w sprawie gatunków dziko występujących zwierząt objętych ochroną (Dz.U. Nr 220, poz. 2237) wynika, że strefy ochronne takich siedlisk obejmują jedynie pomieszczenia i kryjówki zamieszkane przez nietoperze jeśli w ciągu 3 kolejnych lat choć raz stwierdzono ponad 200 osobników, a takich obiektów w Policach brak

Reasumując: nie widzę przeciwskazań do odwiedzenia Polic :)

PS. Kręcąc się tam kilka razy samotnie natknąłem się tylko raz na osobę pozyskującą drewno na opał. Razem jest jednak na pewno raźniej...

: 12 lis 2005, o 19:27
autor: Dr.Kafar
Witam,

Jestem dowódcą sekcji stowarzyszenia "Skarb" i zapewniam wszystkich że od dnia 10 października jest zakaz wstępu na teren fabryki ponieważ zaczeło się zimowisko nietoperzy (3 największe w polsce). Wszystkie osoby napotkane na terenie fabryki czy to w bunkrach, tunelach czy z jakimi kolwiek użądzeniami służącymi do eksploracji terenu podlegają karze. Można jedynie przechadzać się po wyznaczonej trasie turystycznej. Więcej informacji na temat fabryki znajdziecie tu : http://police.info.pl/forum2/viewforum. ... ce82b02bf4

Pozdrawiam
Dr.Kafar

: 12 lis 2005, o 21:03
autor: Exadum
bigi pisze:...wlascicielem jest stowarzyszenie skaarb, mozna jednego z nich znalezc na forum podanym przez penetratora, powiem szczeerze warto tam zajrzec :)
To dotychczasowy opiekun już się tym nie zajmuje, chodzi mi o zbiory.
Chyba, że mówimy o różnych rzeczach, albo nie wiem wszystkiego.

: 12 lis 2005, o 23:05
autor: Darkman1948
Gdyby byla jakas wyprawa do Polic to wstepnie rowniez bylbym chetny wiec dajcie znac. Aha - kolega ukrywajacy sie pod nickiem owca rowniez chce sie tam wybrac.

: 13 lis 2005, o 00:34
autor: Słoń_77
To się poprzechwalam, jak stały jeszcze kominy (około 100m wysokości) miałem okazję być na szczycie jednego z nich, ktoś robił fotki ale głowy nie dam.

: 13 lis 2005, o 17:04
autor: Penetrator
Dr.Kafar pisze:Witam,

Jestem dowódcą sekcji stowarzyszenia "Skarb" i zapewniam wszystkich że od dnia 10 października jest zakaz wstępu na teren fabryki ponieważ zaczeło się zimowisko nietoperzy (3 największe w polsce). Wszystkie osoby napotkane na terenie fabryki czy to w bunkrach, tunelach czy z jakimi kolwiek użądzeniami służącymi do eksploracji terenu podlegają karze. Można jedynie przechadzać się po wyznaczonej trasie turystycznej. Więcej informacji na temat fabryki znajdziecie tu : http://police.info.pl/forum2/viewforum. ... ce82b02bf4

Pozdrawiam
Dr.Kafar
A ja dalej pytam: kto wydał taki zakaz i na jakiej podstawie prawnej?

: 13 lis 2005, o 19:12
autor: Krasiu
Moim skromnym zdaniem nie można zabronić wchodzenia na teren fabryki, chociażby z tego powodu, że teren ten nie jest ani otoczony płotem, ani nie ma tam w inny sposób wyznaczonej granicy. Co do wchodzenia do podziemi: sprawa moze faktycznie wyglądać inaczej. Natomiast nie można zakazać chodzić po powierzchni!

: 13 lis 2005, o 20:48
autor: Porucznik
Zacznę od tego, że będąc kilka razy w Policach o różnych porach roku (także zimą, kiedy jeszcze można było...) nie napotkałem żadnego sympatycznego gacka. Jednak, jeśli mają one w pofabrycznych budowlach swoje zimowisko, nie lepiej było te "tunele", czy "bunkry" prowizorycznie zamknąć bądź chociaż oznaczyć? NIE! Lepiej zamiast tego wprowadzić zakaz wstępu na cały teren, bo a nuż ktoś strąci z drzewa śpiącego nietoperza :) ! Paranoja. Moim zdaniem ten zakaz ma godzić w pozyskujących z Hydrierwerke to, co jeszcze da się sprzedać (przynajmniej na kilka miesięcy, ale i tak pewnie to nie będzie stanowiło dla złomiarzy tamy) a faktycznie uderzy w czysto poznawczo nastawionych eksploratorów. Dla mnie sprawa jest jasna. Nie dość, że nic właściwie nie robi się (tylko mówi albo pisze) dla właściwego wykorzystania turystycznego potencjału tego miejsca (nic nie ujmując działalności Stowarzyszeniu "Skarb") to jeszcze wprowadza się absurdalne zakazy.
Dalej więc pytam: kto wydał taki zakaz i na jakiej podstawie?

: 14 lis 2005, o 00:42
autor: konger
Dr.Kafar pisze:Witam,

Jestem dowódcą sekcji stowarzyszenia "Skarb" i zapewniam wszystkich że od dnia 10 października jest zakaz wstępu na teren fabryki ponieważ zaczeło się zimowisko nietoperzy (3 największe w polsce). Wszystkie osoby napotkane na terenie fabryki czy to w bunkrach, tunelach czy z jakimi kolwiek użądzeniami służącymi do eksploracji terenu podlegają karze. Można jedynie przechadzać się po wyznaczonej trasie turystycznej. Więcej informacji na temat fabryki znajdziecie tu : http://police.info.pl/forum2/viewforum. ... ce82b02bf4

Pozdrawiam
Dr.Kafar
Wlasnie, podobnie jak nizej, kto wydal zakaz wejscia ?, kto ma kontrolowac wchodzacych ?, do kogo nalezy CALY teren bylej fabryki ?

Wobec powyzszego, dlaczego caly teren fabryki nie jest ogrodzony i pilnowany ?? Z tego wynika, ze chyba jednak mozna chodzic po terenie. Bo kto mnie zatrzyma - najpierw musieliby mnie zlapac ;]

A tak calkiem na powaznie...

Bylem w ciagu ostatnich kilku lat wiele razy na fabryce o roznych porach roku, moj brat czesto jezdzil tam na biwaki pod namiot (rozstawiany na przedostatnim pietrze "biurowca" obok kohlbunkra :D ) i ani ja ani on w jednym miejscu nie widzielismy takiego skupiska nietoperzy !! i to jeszcze w ciagu 3 lat (nieprzerwanie) !

W zwiazku z tym, cos mi sie wydaje, ze ten zakaz to pusty zakaz, ew. majacy na celu odstraszenie zlomiarzy i innych poszukiwaczy przygod... Bo pewnie to stowarzyszenie pomyslu nie ma jak to zabezpieczyc... A moze gmina ?

Tak to juz bywa czasami, ze chcac sie pozbyc klopotu, wydaje sie jakies bzdurne decyzje, niekiedy nie poparte odpowiednimi przepisami.

Zatem czekam tu na odpowiedz...

Pozdrawiam