Strona 2 z 3

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 25 lip 2010, o 22:19
autor: 5lipca
Kwestia nazwania niemieckich dywersantow i terrorystów jest bez istotnego znaczenia!

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 25 lip 2010, o 23:18
autor: Busol
5lipca pisze:Kwestia nazwania niemieckich dywersantow i terrorystów jest bez istotnego znaczenia!
Doprawdy ? Bo odwracająć koto ogonem można dojść do absurdalnych wniosków i powiedzieć że to czy AK czy AL nie ma znaczenia w kwestii nazwania Polskich żołnierzy

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 26 lip 2010, o 20:59
autor: 5lipca
Tylko w takiej konkretnej sytuacji, bez uogólniania!
Jeśli nie można stwierdzić czy był to Wehrwolf (Werwolf) to należy się skupić na opisie ich działań pozostawiając nazewnictwo "na uboczu".

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 19 paź 2010, o 20:43
autor: 5lipca
Ponoktywści!

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 20 paź 2010, o 07:34
autor: maciozw
Dziwna sprawa. Dwie zwalczające się tezy. Był w Szczecinie Wehrwolf, nie było w Szczecinie Wehrwolfu. Myślę że jest to prostsze do wyjaśnienia niż udowodnienie, że jest życie poza Ziemią. Może ci którzy twierdzą, że Wehrwolf nie działał w Szczecinie uwiarygodniliby to jakimiś konkretami. Samo "nie bo nie" nie wystarcza. Mnie jak na razie bardziej przekonuje twierdzenie, że Wehrwolf działał na terenie Szczecina, bo są przynajmniej świadkowie którzy to potwierdzają. Ja kompletnie nie zgłębiałem tematu, ale jestem ciekaw. Druga strona medalu to propaganda. W pewnych momentach dostrzegalna jest lekka paranoja w tym temacie. Wynika czasem z tekstów, że propaganda wymyśliła dosłownie wszystko łącznie z pogodą i numerami totolotka. Jest 65 lat po wojnie (dopiero), a już nie jesteśmy w stanie określić co było, a co wymyślono. Pamiętajcie też o tym, że wielu ludzi za granicą (nie twierdzę że światłych), uważa, że obozy koncentracyjne też są wymysłem propagandy. Obyśmy tą ścieżką nie poszli dalej.

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 20 paź 2010, o 11:29
autor: 5lipca
Wniosatowych i to nawet z okresu sporo po 1945r zaginęło...

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 20 paź 2010, o 13:20
autor: maciozw
Co do tego, że w Szczecinie działały różne niemieckie grupy dywersyjne nie ma chyba sporu. Dyskusja trwa na temat czy Werwolf (a nie Wehrwolf) operował na terenie Szczecina. Wikipedia podaje, że tak. Z własnych doświadczeń z Wikipedią, a w szczególności doświadczeń z ponad naturalną upierdliwością jej redaktorów sądzę, że informacje pochodzą z wiarygodnych źródeł.

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 20 paź 2010, o 18:21
autor: 5lipca
Może w poszukiwaniach We(h)rwolf w S

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 21 paź 2010, o 04:39
autor: maciozw
Polecam ten artykuł z Wiki Werwolf,
a na temat Wehrwolfu ten Wehrwolf.
Jednak muszę szczerze przyznać, że artykuł o Werwolfie jest trochę dziwny. Potwierdza to dyskusja na Wiki. Hasło "trudne początki" brzmi złowieszczo. W dyskusji jest sugestia, że artykuł jest tłumaczeniem z niemieckiej Wiki.
Trochę nam się stworzył OT zatem wrócę do tematu posta. W latach 70-tych byłem w tym ślimaku wielokrotnie. Wtedy dawało się zejść schodami do końca, później (jeśli mnie pamięć nie zwodzi) było lekko w prawo i w lewo. Tam po 5÷15 m kończyła się zabawa bo podziemia były zalane. Był tam chyba taki charakterystyczny strop z "obelkowaniem betonowym". W tych czasach krążyły opowieści o sieci bunkrów pod Szczecinem. Mówiono np. że z bunkra mieszczącego się w jednostce WSW do którego pielgrzymowaliśmy notorycznie, było przejście do Głębokiego. Za moich czasów dochodziło się chyba najwyżej do ulicy Moniuszki, bo w tym miejscu tunel był zasypany. Chodziły też pogłoski, że można było pod ziemią dojść do samego Berlina!

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 22 paź 2010, o 08:57
autor: 5lipca
Pozwo

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 22 paź 2010, o 14:01
autor: maciozw
Teraz to jest ŻW. Adres to chyba Piotra Skargi, ale leży w rogu Skargi/Moniuszki/Tuwima. Na mapce strzałką zaznaczone jest wejście do bunkra. Pod koniec lat 70 zamknięto wejście. Ciekawe czy był to obiekt militarny. Na ścianach był fosfor pewnie jako oznaczenie dróg ewakuacyjnych. Cały obiekt był podzielony na szereg pokoi a na jednym końcu tam gdzie jest strzałka było wejście do podziemi. Schody w dół w kierunku Tuwima, a potem w prawo w kierunku Jasnych Błoni. Dokąd można było dojść trudno powiedzieć, bo w oczach dziecka wszystko jest większe, ale szacuję, że najwyżej do Jasnych Błoni.

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 31 maja 2011, o 22:09
autor: aleoko
W latach 80 mieszkałem na osiedlu Arkońskim i kumple czasami wybierali się do "Zameczku" jak nazywali wieżę Quistorpa. Penetrowali zejście i twierdzili, że w pewnym momencie pojawiały się tory kolejki wąskotorowej (być może korytarze były jeszcze w budowie i kolejka wąskotorowa służyła do wywozu ziemi). Krążyły plotki, że korytarze prowadzą przez Park Kasprowicza do Urzędu Miejskiego. Ciekawostka - wieża Quistorpa "zagrała" w "Młodych Wilkach"

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 31 maja 2011, o 22:41
autor: maciozw
Ja tam schodziłem znacznie wcześniej i torów nie zauważyłem. Chyba kolegów poniosła wyobraźnia. Po zejściu na dół był zakręt w prawo i zaraz w lewo. Tam po 5÷10 metrach była już woda. Tak to pamiętam. W mit jakoby można było przejść pod ziemią ze Szczecina do Berlina nie wierzę, ale z Lasku Arkońskiego do Centrum - kto wie?

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 31 maja 2011, o 22:59
autor: PEPA
maciozw pisze:Ja tam schodziłem znacznie wcześniej i torów nie zauważyłem. Chyba kolegów poniosła wyobraźnia. Po zejściu na dół był zakręt w prawo i zaraz w lewo. Tam po 5÷10 metrach była już woda. Tak to pamiętam. ....
...dalej w lewo i zaczynały się już drewniane korytarze. Potem w prawo, drewniany korytarz się zwęża i prowadzi do wyjścia. A raczej prowadził. Dziś na ostatnim odcinku mamy zawał. Samo wyjście wykonane z cegieł.

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 31 maja 2011, o 23:33
autor: maciozw
PEPA pisze: Potem w prawo, drewniany korytarz się zwęża i prowadzi do wyjścia. A raczej prowadził. Dziś na ostatnim odcinku mamy zawał. Samo wyjście wykonane z cegieł.
Aaaaa do jakiego wyjścia?