Strona 1 z 3

Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 14 maja 2005, o 13:56
autor: miromat
witam
Ostatnio podczas wizyty u teścia (w szczecinie od 45r) rozmowa zeszła na dawne czasy. Jako młody chłopak penetrował z kolegami różne bunkry i opuszczone budowle.
W Lasku Arkońskim obok ruin wieży po lewej jest mała budowla, w której jest zasypane wejście do podziemnych korytarzy. Wtedy nie było zasypane. Razem z kolegą weszli tam kilka metrów w dół, ale było ciemno, więc wrócili, z domu nabrali świeczek, gazet i tak zaopatrzeni zeszli w dół. Było około 100 stopni, w środku znaleźli się w pomieszczeniu gdzie stały prycze, proste meble, resztki niedojedzonych konserw. Dalej prowadziły korytarze, ale nie odważyli się isć nimi. Konserwy były jeszcze nie całkiem zepsute (temp. w środku była stała - parę stopni), więc wynikało z tego że niedawno ktoś tam się ukrywał.
Dopiero po przyjściu do domu dowiedzieli się że kilkanaście dni wcześniej wyciągnięto/wyłapano grupę esesmanów ukrywających się w podziemiach. Teść więc był tam pierwszy po owej łapance, a wnioskuję to z faktu że w owym czasie w Szczecinie skarbem na wagę złota były żarówki, a oni z tego schronu wyciągnęli z opraw kilkadziesiąt sztuk żarówek.(każdy kto tam by trafił pierwszy zrobił by to samo). Nawiasem mówiąc te żarówki uratowały tych młodych chłopaków od tęgiego lania w domu.

: 14 maja 2005, o 14:08
autor: szperacz88
Znany temat z tym lasem arkońskim oj znany. Narazie narazie z tymi relacjami wiem że:
-fryce ukrywali się w "ślimaku"
- w domku niedaleko wieży quistropa
- w schroniku przy działkach skarbówek czyżby schronik dowodzenia?
- w małym obozie polowym

A zwiedizłęm dopiero około 1/20 terenów lasu arkońskiego.

odp

: 14 maja 2005, o 23:57
autor: L&M
Napisałes ze wejscie do schonu jest zasypane a ja ci powiem ze tydzie temu tam byłem da siw wjesc lecz jtes troche extremalnie :D

: 15 maja 2005, o 10:20
autor: stettiner
Proponuje aby juz wiecej na ten temat tu nie pisac dopuki nie powstanie nowe forum.

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 23 maja 2010, o 10:15
autor: Poszukiwacz Bunkrów
Witam.W tej historii z SS-Manami nie ma nic dziwnego.Z tego co ja wiem w lesie Arkońskim działał masowo Wehrwolf i Wieża Quistorpha była jednym z głównych miejsc ich spotkań.Gdy milicja i wojsko się o tym miejscu dowiedziały w tym miejscu dochodziło do krwawych jatek (oczywiście zawsze wygrywali Niemcy ,a amunicji mieli sporo).Myślę ,że ci SS-Mani w podziemiu byli albo na spotkaniu albo im zabrakło już amunicji i się schowali (ale dlaczego w tak oczywistym miejscu?Wehrwolf robił sobie często kryjówki podziemne ,których z powierzchni nie było w ogóle widać.).Obok tego zejścia do podziemi jest poniemiecki okop (i jakby się trochę rozejrzeć to w okolicy jest sporo lejów po eksplozjach granatów).

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 23 maja 2010, o 15:38
autor: Torney
Poszukiwacz Bunkrów pisze:Z tego co ja wiem w lesie Arkońskim działał masowo Wehrwolf
A skąd te informacje?

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 23 maja 2010, o 18:17
autor: Poszukiwacz Bunkrów
Dowiedziałem się tego od sąsiada którego ojciec był tuż po wojnie milicjantem i brał udział w walkach z Wehrwolfem (nie tylko w lesie Arkońskim).Zresztą była już kiedyś rozmowa o Wehrwolfie na forum "Sediny".

http://sedina.pl/?name=PNphpBB2&file=vi ... olf#p10395

Tu jest link.Sąsiad mi też opowiadał o tym m.in. ,że Wehrwolf niszczył pozostałe jeszcze niektóre urządzenia portowe.Milicja miała wtedy swoją komendę na Wałach.

Pozdrawiam

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 23 maja 2010, o 18:37
autor: Torney
Werwolfu w Szczecinie nigdy nie było, to wytwór propagandy czasów Polski Ludowej.

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 24 maja 2010, o 18:48
autor: Poszukiwacz Bunkrów
-treść usunięta przez autora

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 24 maja 2010, o 21:11
autor: Torney
A widziałeś na którejkolwiek łusce napis "Należałam do Werwolfu"?

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 25 maja 2010, o 00:46
autor: Darkman1948
Łuski to akurat walają się w całym Lasku Arkońskim, po samo Głębokie. Nie jest to żaden dowód na istnienie Werwolfu.

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 25 maja 2010, o 06:52
autor: Poszukiwacz Bunkrów
-treść usunięta przez autora

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 25 maja 2010, o 06:58
autor: Poszukiwacz Bunkrów

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 25 maja 2010, o 19:14
autor: gzako
Temat został już poruszony w wątku "Wehrwolf w Szczecinie".
http://sedina.pl/?name=PNphpBB2&file=vi ... em#p117975

Re: Wejście do podziemi przy wieży Quistorpa.

: 25 maja 2010, o 21:50
autor: Torney
Po pierwsze, trzeba odróżnić Werwolf od Wehrwolfu.

Po drugie, powtórzę: działalność Werwolfu w okolicach Szczecina to wymysł propagandy, która kazała każdego Niemca broniącego swoich ziem przed "wyzwolicielami" nazywać członkiem Werwolfu. Podobnie każdy bandycki atak, działalność maruderów czy szabrowników musiały być dziełem Werwolfu. Oczywiście działało to na wyobraźnię przybywających na Pomorze Polaków. To, że ktoś twierdzi, iż walczył z Werwolfem, nie oznacza wcale, że ma rację. Podobnie wiele osób twierdzi, że Szczecin był wyzwalany, a Armia Czerwona była nastawiona pokojowo i przyjaźnie. Na szczęście teraz nie trzeba już posługiwać się językiem tamtych czasów, gorzej z uświadomieniem tego ogółowi społeczeństwa.