Strona 1 z 1

Dąbrówki

: 19 lip 2014, o 11:44
autor: Cee
Dziś przejeżdżałem ul. Dąbrówki. Jeśli dobrze widziałem to nie ma już śladu po wejściu do schronu w skarpie. Teren zrównany z ziemią do poziomu wysokości ulicy. Na górce będzie budowane osiedle... Mam nadzieję, że się nie mylę, ale kilku krotnie widziałem te zejście lecz nie zdążyłem wejść tam :(

Re: Dąbrówki

: 20 lip 2014, o 13:03
autor: hening
Na Stołczynie są jeszcze inne podziemia, o wiele dłuższe. Wychodzące z bunkra na rogu Kościelnej i Dąbrówki. Tam wejście jest chyba zasypane, ale jest jeszcze inne. Trzecie zamurowane jest podobno w piwnicach budynku byłej stołówki huty. Przed wojną była to willa dyrektora huty.

Re: Dąbrówki

: 20 lip 2014, o 16:36
autor: Cee
Na hucie pracowałem. Za torami na terenie już huty były 2 lub 3 wejścia do schronów (podziemi) w strone torow kolejowych - zagracone i zalane woda. Nie wchodziłem tam, ale potwierdzić na pewno mogę, ze istniały, ale czy istnieja to nie wiem.

Re: Dąbrówki

: 20 lip 2014, o 22:19
autor: hening
te o które mi chodzi nie znajdują się na terenie byłej huty, tylko prowadza z bunkra (tego wysokiego) na rogu Dąbrówki i Kościelnej. Na szczycie wąwozu między ulicami Kościelna i Warszawską znajduje się na wpół zasypane wejście. Pare metrów wgłąb jest rozwidlenie. w prawo i w lewo. korytarz w prawo stromo schodzi w dół i prowadzi podobno do bunkra na rogu Kościelnej i Dąbrówki. korytarz w lewo ponoć prowadzi do byłej willi dyrektora huty (kiedyś na parterze stołówka huty, dziś budynek prywatny). korytarz w lewo zaraz na samym początku ma zawał, widac go zresztą z zewnątrz. Zapadnięta ziemia. Z relacji stołczyńskiego pioniera wiem że zaraz po wojnie korytarz do bunkra był drożny i ów pionier przechodził go nie raz. Podobno "walało się " tam wiele dokumentów i książek. Pewnego dnia przyjechali żołnierze radzieccy i wysadzili wejście od strony ul. Warszawskiej. Rzekomo że to niebezpieczne i żeby nikt się tam nie kręcił.

Re: Dąbrówki

: 26 lip 2014, o 14:25
autor: PEPA
Cee pisze:Dziś przejeżdżałem ul. Dąbrówki. Jeśli dobrze widziałem to nie ma już śladu po wejściu do schronu w skarpie. Teren zrównany z ziemią do poziomu wysokości ulicy. Na górce będzie budowane osiedle... Mam nadzieję, że się nie mylę, ale kilku krotnie widziałem te zejście lecz nie zdążyłem wejść tam :(
Schron nie przeszkadza w budowie. Prawdopodobnie zostanie nienaruszony. W dwóch miejscach zostały wykonane odwierty. Ukrytych korytarzy brak. Były to miejsca gdzie w podziemiach są zawały a ewentualny korytarz mógł znajdować się pod fundamentami budowanego osiedla.

Re: Dąbrówki

: 19 sie 2014, o 21:52
autor: hening
na dzień dzisiejszy wejście do podziemi między ulicami Kościelną i Warszawską zasypane. Wciąż pozostało wgłębienie.