Wyprawa na Betonowca

Postautor: **Busol** » 22 sie 2008, o 20:50

Iwonka pisze:Mam nadzieję, że będziemy wszyscy świetnie się bawić przy Waszych chrztach na wilczków jęziorno-rzecznych.

jęziorno-rzeczno-bagienno-błotnych

Ralf747 · Postautor: **Ralf747** » 22 sie 2008, o 22:59

Darkman1948 pisze: A tak przy okazji pytanie do Ralfa: będziesz może przejeżdżał swoim czterokołowym wehikułem w okolicach Braunsfelde? Chętnie bym się zabrał...

A mogę zachaczyć o te rejony w sumie po drodze

Iwonka pisze:Lazi, Ralf i Darki nie muszą obawiać się tego, że zostaliście wpisani na listę neofitów. Mam nadzieję, że będziemy wszyscy świetnie się bawić przy Waszych chrztach na wilczków jęziorno-rzecznych.

To co panowie robimy jakiś kontrolowany odwrót czy porywamy, któryś z jachtów razem ze skarbniczką jako zakładnika ?

Iwonka · Postautor: **Iwonka** » 23 sie 2008, o 07:34

Przypominam , że wyprawa jest jutro NIEDZIELA i żeby mi nikt na przystani dzisiaj się nie meldował.

bronx · Postautor: **bronx** » 23 sie 2008, o 08:30

ale to od poczatku tak bylo planowane? to skad u mnie przeswiadczenie ze 23? ot bym sie wybrał

Iwonka · Postautor: **Iwonka** » 23 sie 2008, o 08:40

bronx pisze:ale to od poczatku tak bylo planowane? to skad u mnie przeswiadczenie ze 23? ot bym sie wybrał

Jeszcze się okaże ilu chętnych już dzisiaj się stawiło na przystani.

Przed wyprawą na Bodenberg to już tydzień wcześniej dwóch userów przyjechało na miejsce zbiórki.

Kropka · Postautor: **Kropka** » 23 sie 2008, o 09:58

Iwonka pisze:
bronx pisze:ale to od poczatku tak bylo planowane? to skad u mnie przeswiadczenie ze 23? ot bym sie wybrał
Jeszcze się okaże ilu chętnych już dzisiaj się stawiło na przystani.

Przed wyprawą na Bodenberg to już tydzień wcześniej dwóch userów przyjechało na miejsce zbiórki.

Miejsce sobie zająć. Ja już od dwóch tygodni koczuję na przystani

Lazi · Postautor: **Lazi** » 23 sie 2008, o 14:31

Ralf747 pisze:To co panowie robimy jakiś kontrolowany odwrót czy porywamy, któryś z jachtów razem ze skarbniczką jako zakładnika ?

Ja to przyjmę z pokorą ten chrzest. Już raz mi się upiekło jak miałem dostać w tytę od Torney'a i Bach'a

Iwonka · Postautor: **Iwonka** » 23 sie 2008, o 15:25

Lazi pisze:
Ralf747 pisze:To co panowie robimy jakiś kontrolowany odwrót czy porywamy, któryś z jachtów razem ze skarbniczką jako zakładnika ?
Ja to przyjmę z pokorą ten chrzest. Już raz mi się upiekło jak miałem dostać w tytę od Torney'a i Bach'a

Tym razem nie ma mowy, aby się któremuś z Was upiekło.

Bartosz · Postautor: **Bartosz** » 23 sie 2008, o 16:21

Ralf747 pisze:
Darkman1948 pisze: A tak przy okazji pytanie do Ralfa: będziesz może przejeżdżał swoim czterokołowym wehikułem w okolicach Braunsfelde? Chętnie bym się zabrał...
A mogę zachaczyć o te rejony w sumie po drodze

Znalazłoby się jeszcze jedno miejsce w wehikule, czy już wszystkie są pozajmowane?

Ralf747 · Postautor: **Ralf747** » 23 sie 2008, o 16:26

Bartosz pisze: Znalazłoby się jeszcze jedno miejsce w wehikule, czy już wszystkie są pozajmowane?

Nie wiem czy się Admin zabiera ale jeżeli nawet to jeszcze wejdziesz

Bartosz · Postautor: **Bartosz** » 23 sie 2008, o 16:28

Yeah

.

Postautor: **Busol** » 23 sie 2008, o 17:20

Ralf747 pisze:
Bartosz pisze: Znalazłoby się jeszcze jedno miejsce w wehikule, czy już wszystkie są pozajmowane?
Nie wiem czy się Admin zabiera ale jeżeli nawet to jeszcze wejdziesz

NIe dziekuje i sorry za zamieszanie - bede jechal wlasnym jednak...

Iwonka · Postautor: **Iwonka** » 23 sie 2008, o 22:05

Ostatnie wolne miejsce już jest zaklepane.

Postautor: **Busol** » 23 sie 2008, o 22:36

a pogoda mowi ze nie bedzie padac

Iwonka · Postautor: **Iwonka** » 23 sie 2008, o 22:46

Busol pisze:a pogoda mowi ze nie bedzie padac

bronx jest na pewno usatyswakcjonowany.

Ja też, bo będzie jutro z nami.

Pogoda jest największym zagrożeniem dla jutrzejszej wyprawy, ale będzie dobrze.
Będziemy schodzić na ląd gdzie stoi leśniczówka. Według informacji Komandora stan wody pozwoli nam na podpłynięcie.

Cały dzisiejszy dzień trochę niż zazwyczaj zwariowany. Ale wszystko zostało przygotowane.

Nawet ciasto do kawy przy wraku betonowca.

Pozostaje stawienie się jutro na miejsce zbiórki.

Pozdrawiam.

Ralfi zabieram dla Ciebie książkę.

Wyprawa na Betonowca

Kto jest online