Unidentifiziertes 149 - Altstadt jak w mordę strzelił.

Bartosz pisze:Unidentifiziertes 149 - Altstadt jak w mordę strzelił.

To jest z "pfuj"?

Poszło.....

No to czekamy na fotki z Augustwalde .

czy można wprowadzić komentarze pod zdjęciami w języku polskim również ??

czesiekl pisze:czy można wprowadzić komentarze pod zdjęciami w języku polskim również ??

nie ma mozliwości komentaowania zdjec w galerii

Galerie > Inne > Plany, mapy, panoramy > Szczecin do 1900 - Plany miasta>Szczecin 1895 r.

Ta mapa jest dostepna w sieci w lepszej rozdzielczosci i ze spisem ulic. Data - Aug. 1897. Brockhaus Konversations Lexikon 14.Auflage z lat 1893–1895 mial trzy wydania poprawione - 1898, 1901–1908, 1908–1910 (+ "1908 – Neudruck 1920"). Mapa pochodzi z jednego z tych pozniejszych wydan.

Marek
.

Kiedy zobaczyłam to zdjęcie zamieszczone w galerii Stettin vor 1945 von Bachinstitut Stettin > Alt-Stettin > Königsplatz, Am Königstor > Generalkommando, Königsplatz 2-2a, od razu przyciągnął moją uwagę jakiś nieład w okolicy budynku Generalkommando (obecnego Klubu 13 Muz). Stojące rusztowanie mogłoby wskazywać na 1939 r. kiedy to budynek został poddany remontowi, ale mało prawdopodobne aby to reprezentacyjne miejsce mogło być w tamtym czasie aż tak zaniedbane. No i musiałam to sprawdzić Poniżej fotograficzna odpowiedź - są to lata powojenne. Oczywiście na tym zdjęciu oprócz rusztowania są inne ślady wskazujące na wykonanie tego zdjęcia po 1945 roku m.in. mocno uszkodzona elewacja remontowanego budynku (brak tynku lub dziury powstałe w wyniku działań wojennych).

Gonia pisze:... Poniżej fotograficzna odpowiedź - są to lata powojenne. Oczywiście na tym zdjęciu oprócz rusztowania są inne ślady wskazujące na wykonanie tego zdjęcia po 1945 roku m.in. mocno uszkodzona elewacja remontowanego budynku (brak tynku lub dziury powstałe w wyniku działań wojennych).

Jak zwykle Gonia ma rację. Niżej podpisany jako bardzo, bardzo młody człowiek, osobiście przepracował kilka miesięcy na przełomie 1965/1966 roku wewnątrz tego budynku. Nieistniejąca dzisiaj firma Pracownie Konserwacji Zabytków PP prowadziła tu odbudowę pod przyszłe muzeum. Niżej podpisany pamięta, jak nosił z kościoła św. Jakuba (PKZ-ty miały tam magazyny i zaplecze socjalne), głowy (gipsowe, czy kamienne, nie pamiętam) zasłużonych osób, które mistrz murarski (p. Kozłowski), osadzał na ścianie pod dachem. Tkwią tam do dzisiaj. Nie wspomnę o innych dziwnych pracach budowlanych na rusztowaniu i kilku tonach zaprawy, którą mieszało się jakimś drągiem wewnątrz budynku w miejscu dzisiejszego wejścia od strony Staromłyńskiej, a p. murarz przenosił na ściany.

Ciekawa galeria.