Bardzo dziękuję za miłe spotkanie, szczególnie za rozmowę z Iwonką. Widzę, że bardzo pilnie odrobiła lekcje i wstawiła już oryginalną/ocenzurowaną fotkę z okładki.
W Zamkowej było sporo fajnych spotkań, wymiany poglądów, no i trochę kartek. A książka to oczywiście kompromis bo przecież pisze się coś takiego dla "przeciętnego" szczecinianina, a nie dla kolekcjonera kartek lub wielkiego znawcy tematu. To kolejny popularny album o mieście, więc wybierałem znów kartki, które mogą zainteresować każdego. Ale parę smaków tam jest, plus kilka kartek, których lokalizacji nie potrafię do dziś podać, więc będę wdzięczny za każdą pomoc
Wpisuję te słowa korzystając z wi-fi w cafe brama jazz cafe więc jeszcze w szczecińskim klimacie ale już wracam do Warszawy. Jeszcze tylko mała wizyta w Swobnicy w sprawie poprzedniej książki o Wildenbruch.
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję.
Romeck
http://www.czejarek.pl/stettin