Przemiany Airkozaka to są debeściaki wśród zdjęć! Uwielbiam się w nie wpatrywać.

Żałujcie, oprócz filmów można było przeżyć niezapomniany, bo ten pierwszy, uścisk dłoni admina. Brawa za odwagę dla gozal i gustloffa ;). O tak, uścisk dłoni był niezapomnianym przeżyciem :lol: , a całe spotkanie - miłe, przyjemne i pełne wspomnień z siermiężnego jeszcze okresu mojego dzieciństwa i...

rzeczywiście odkrywam Amerykę na nowo, bo link tam się znajduje. musiałam przeoczyć, gdy tam buszowałam, ale tak to jest, jak to się robi na raty...

Trochę podobny do romańskiego kościoła z XIII w., który mieścił się na Pomorzanach, ale widzę pewne różnice między zdjęciem, które posiadam, a tym z zagadki. Może wynikają one z faktu, że to inne kościoły, a może dlatego, że przebudowano go?

interesująca podróż, ale szkoda, że tak krótka...

Link, który może zainteresować ciekawym doborem fotografii miejsc sprzed wojny oraz częściowo ich współczesnych odpowiedników (choć daleko im do przemian Airkozaka :D ). Do tego komentarze po angielsku (tłumaczenie pani Dobosz z Pierwszego LO - niektórzy pamiętają tę niepowtarzalną panią ze swoich n...

Wg mojej skromnej opinii, rzeczywiście zacietrzewienie p. Jankowskiej wynika z urażonej dumy, a nie z przemożnej chęci dbania o potencjalne zabytki dla przyszłych pokoleń (których przecież z każdą chwilą ubywa z powodu złomiarzy, niedbalstwa odpowiednich służb i instytucji oraz ogólnego braku wrażli...

Może to nieopodal Kosmosu, a w najdalszym planie widać budynek, gdzie mieści się salon biżuterii Kruk (?)

Busol pisze: jesli dobrze pamietam to Zaremba wspomina o tym w pamietnikach a zdjecie jest dość znane

czy to jest to zdjęcie w galerii:
Strona główna > Szczecin po 1945 roku > Wydarzenia w powojennej historii > Wypadek na Moscie Dworcowym?

A propos wycieczek. Byłam w zeszłym roku na wakacjach na jednej wycieczce po Zdrojach (na tej, na której m.in. mijaliśmy wyrostków krzyczących "Heil Hitla!") i podobało mi się bardzo (nie okrzyki, oczywiście, ale same Zdroje i pomysł wycieczki :D ). Dorianowi polecam, ale ostrzegam - łapie...

Oto, co odnalazłam na stronie Grzegorza Patki (prywatna strona kolejowa - www.kolejarz.lhs.pl ): 01.10.1946 - Stacja SZCZECIN TURZYN (PIONIER Dziennik Dolnośląski nr 255, 7 października 1946 r.) 7 ZABITYCH W KATASTROFIE KOLEJOWEJ W SZCZECINIE. WARSZAWA (PAP.) – W dniu 1.10 b.r. o godz. 0.25 na stacj...

Serdecznie dziękuję za odpowiedź. Domki bardzo zresztą podobne do tych goleniowskich - nieduże, o tych charakterystycznych dachach, no i jednak nadal bardzo liczne

Jakoś nigdy wcześniej tego "czegoś w rodzaju pnia" nie zauważyłam... Ciekawe, po co go tam umieszczono?
Martwią mnie natomiast zapędy szczecińskich nihilistów, którzy co i rusz dodają biedne sentencje na cokole pomnika.

Jestem ciekawa, jaką dzielnicę miał na myśli autor (te domki - tysiące jednakowych domków) i co z niej pozostało do dziś. Może ktoś się domyśla? Bo ja niestety nie... W Goleniowie na Helenowie też jest mnóstwo jednakowych domków, niwielkich, ustawionych w równych szeregach. Mój chłopak, który stamtą...

Rzeczywiście to rozwiązanie jest ciekawe, jeśli tylko jest to możliwe technicznie. Na pewno nie można prezentować takiego podejścia, jakie ma p. konserwator zabytków. Trzeba jeszcze jakiś lobbing pouprawiać i skłonić tę kobietę do wstrzymania decyzji :D Jeśli trzeba będzie zebrać fundusze na przenie...