Żałuję, że być nie mogłam (cmentarze to też moja ogromna pasja, a właściwie paradoksalnie 'całe życie' :P ), ale niestety uczelnia mi serwuje zajęcia od rana do wieczora :/ Pamiętam, że 2 lata temu, po pewnej fajnej cmentarnej wycieczce, Michał obiecał że kiedyś powtórzy takową, bo wszystkich szczec...