A ja sie skrobie w glowe i mysle tak - po jaki grzyb i to w takiej tajemnicy mieliby pomnik zakopywac, jaki to sens. Przeciez to nie Bursztynowa Komnata ani tez cenny souvenir na biurko w gabinecie jakiegos watazki. Cos mi to kaczka pachnie. Ale mysle zyczeniowo i mam nadzieje ze to prawda jest ...hmm
Wiesz spojrzalam tak teraz na to ostatnie zdjecie, 18 z kolei gdzie jest katedra i obok lezy nowa spitze - i az sie przestraszylam ...
wyglada to jak maly klocek lego przy majestatycznej budowli, czy ona nie za krotka jakos ? za watla ? czy to z gory tak sie wydaje ?