Z tą trwałością nie miejmy złudzeń! rozmawiałem dziś z twórcą z firmy Icesand, która do dzieła podchodzi czysto komercyjnie. Sedina może przetrwać mały deszczyk, ale ulewy nie przetrzma. Materiał (piasek) nie jedt niczym utwardzont

wodoloty były tyklo dwa: M i J. Elenai to był stateczek, który (chyba) pływa do dziś pod nazwą Dziewanna. (Wł. Henryk Wolski)

A kto pamięta Dianę, Balladynę, Rose Wenedę, Lile Wenadę i jeszcze jedną, której nazwa wypadła mi z pamięci, a wiem, że było ich pięć?

Czerwony! minęlismy się w locie, ale chyba o to samo nam chodzi

Same ohy i ahy. A przecież nasza Sedina ma być wierną kopią słowianki stworzonej przez Mantzla. Tymczasem przedstawiona na zdjęciach panna ma pociągłą twarz o dość ponurym wyrazie. Podobnie jest z siedzącym na dziobie Merkurym: zamiast wpatrującego się w dal boga handlu siedzi facet w opadającym na ...

mea culpa! :oops: zasugerowałem się plastycznym opisem P. Zaremby, nie spoglądając na istniejący wówczas układ torowy! Rzeczywiście wynika z niego, że spalonym mostkiem był ten nad rzeczką Bukowa. (ceglane przyczółki łukowego mostu pierwotnej linii Berlin-Szczecin dopisać można by do listy "zag...