Tak się wzruszyłem, że wstałem i odśpiewałem sobie Hymn (uchowaj Boże - nie w wersji E. Górniak) Machnąłem jeszcze za jednym razem „Międzynarodówkę”, „Rotę” i „Boże coś Polskę”, żeby było po równo każdemu niezadowolonemu. Tak na wszelki wypadek. W tym zestawieniu brakuje mi jednej pieśni a mianowic...