O samobójcach nic nie wiem, ale wypadków było sporo. Ostatni miał miejsce chyba w 2000-2001 r. Chłopak miał sporo szczęścia, bo spadł z rotundy głową w dół w jakiś tunel i zatrzymał się głęboko w ziemi. Akcja ratownicza Straży Pożarnej trwała kilka godzin. 30 marca 1999 roku zwiedziłem wieżę Bismar...