Dziękuję wszystkim za odzew, a wszystkim skonsternowanym mą niesamodzielnością samokrytycznie wyznaję, że poszłam rzeczwyiście na łatwiznę Obiecuję poprawę
Czy ktoś może mi polecić źródło, w którym mogłabym przeczytać wspomnienia osadników szczecińskich? Myślę tu o wspomnieniach odbrązowionych oczywiście, oddających w miarę rzetelnie prawdę historyczną o tamtych dniach.