Szanowni Państwo Uprzejmie informujemy że od roku 2015 nie publikujemy nowych artykułów. Cały czas rozwijana jest nasza galeria. Zapraszamy także na nasze profile na Facebook oraz YouTube. Można też odwiedzić i podyskutować na naszym forum.

Pod koniec lat sześćdziesiątych XX w. niemal każdy szanujący się, średniej wielkości zakład pracy w Polsce, miał własną ekipę filmową. Jej głównym zadaniem było obserwowanie życia zakładu, filmowanie spotkań, narad i wszelkiego rodzaju wizyt. Taki filmowiec stał się bohaterem „Amatora” – słynnego filmu Krzysztofa Kieślowskiego ze świetną rolą Jerzego Stuhra.

Na portalu „Mapster” pod koniec września opublikowano bardzo dokładną mapę Szczecina z 1937 roku. Na planie można zobaczyć m.in. poszczególne parcele wraz z ówczesną numeracją. Dobrze widoczne są także obrzeża miasta, na których w tamtym okresie powstały nowe ulice i domy.

Zapraszamy na spotkanie z Małgorzatą Trembilską, jedną z bohaterek książki „Matki Solidarności”, działaczką szczecińskiego podziemia i autorką pamiętników „Pół roku i trzy dni – wspomnienia sprzed wolności…”

Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego zaprasza na spotkania autorskie ze szczecińskimi naukowcami, które odbędą się w ramach XIX Powszechnego Zjazdu Historyków Polskich. Honorowy Patronat nad Zjazdem objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski.

Spotykam się często z poglądem, że za komuny owszem, prześladowani byli bohaterowie tacy, jak Kuroń czy Michnik, ale w końcu to byli bohaterowie, wiedzieli na co się porywają. Zwykli ludzie mogli spać spokojnie, nie było tak źle. Spisałam więc swe wspomnienia, by pokazać, co mogło spotkać właśnie takie zwykłe kobiety, które nie były żadnymi bohaterkami,… Read more »

Spotykam się często z poglądem, że za komuny owszem, prześladowani byli bohaterowie tacy, jak Kuroń czy Michnik, ale w końcu to byli bohaterowie, wiedzieli na co się porywają. Zwykli ludzie mogli spać spokojnie, nie było tak źle. Spisałam więc swe wspomnienia, by pokazać, co mogło spotkać właśnie takie zwykłe kobiety, które nie były żadnymi bohaterkami,… Read more »

The New York Times, November 27, 1894: Berlin, 27 listopada, Księżna Bismarck zmarła w Warcinie dziś o 5 rano. Jej najstarszy syn, Herbert, przybył do Warcina wczoraj, reszta rodziny jest w drodze. Księżna zmarła w ramionach męża, który czuwał przy niej całą noc.

Spotykam się często z poglądem, że za komuny owszem, prześladowani byli bohaterowie tacy, jak Kuroń czy Michnik, ale w końcu to byli bohaterowie, wiedzieli na co się porywają. Zwykli ludzie mogli spać spokojnie, nie było tak źle. Spisałam więc swe wspomnienia, by pokazać, co mogło spotkać właśnie takie zwykłe kobiety, które nie były żadnymi bohaterkami,… Read more »

„Oczekuję całej Twojej miłości i lojalności. Gdybym się pomyliła… cóż mi zostanie? Brak zaufania jest najstraszniejszym, najbardziej gorzkim cierpieniem, jakie może być”.